98 lat temu Białystok zamienił się w wielkie pole bitwy. Polacy i Bolszewicy przez cały dzień naprzemiennie zdobywali i tracili miasto. W niedzielę około 120 rekonstruktorów przypomniało mieszkańcom tamte wydarzenia.
Bitwa białostocka została stoczona 22 sierpnia 1920 roku w trakcie wojny polsko-bolszewickiej. 1. Pułk Piechoty Legionów starł się z wycofującymi się spod Warszawy jednostkami armii sowieckiej.
Zgrupowanie polskie ruszyło na Białystok o godzinie 2 w nocy. Dzisiejszej stolicy województwa broniło około 2 400 bolszewików, wspieranych działami i ciężkimi karabinami maszynowymi. Polacy dowodzeni przez kpt. Józefa Marjańskiego przerwali linię obrony i wdarli się do miasta od strony przedmieścia Skorupy.
W walkach ulicznych żołnierzy wspierali okoliczni mieszkańcy. Około godziny 7 Polacy mieli już ponad 2 tys. jeńców. W ich ręce wpadły też m. in. trzy pociągi wyładowane zapasami i sprzętem wojskowym.
Bolszewicy uciekający od strony Warszawy przypuścili jednak kolejne natarcie. Walki objęły praktycznie cały Białystok. Miasto było na przemian tracone i zdobywane przez każdą ze stron. Pomimo przewagi liczebnej Rosjanie po całym dniu działań wojennych ponieśli klęskę.
600 bolszewików zginęło bądź zostało rannych. Żołnierze dowodzeni przez kpt. Marjańskiego, który zginął broniąc sztabu pułku oraz kpt. Zygmunta Wendę pojmali około 8 tys. jeńców. Była to największa bitwa w historii Białegostoku.
W niedzielę Białystok na moment znów stał się polem „bitwy”. Około 120 rekonstruktorów z Polski i Kaliningradu wzięło udział w rekonstrukcji Bitwy Białostockiej na placu NZS. Na ulice miasta wyjechało kilka wozów bojowych oraz kawaleria. Doszło też do kilku wybuchów i pożarów. Wszystkiemu przyglądały się tłumy mieszkańców regionu.
(mik)
Rekonstrukcja Bitwy Białostockiej 2018: