Charakter obecnej zimy zmienia się rytmicznie ze zmianami mas powietrza arktycznego i polarno-morskiego. Nie inaczej będzie podczas najbliższego weekendu.
W piątkowy wieczór, w nocy z piątku na sobotę (4/5.01) oraz rano w sobotę, Podlasie znajdzie się w strefie opadów śniegu związanych ze spokojnie przemieszczającym się ciepłym frontem. Temperatura powietrza podniesie się z lekko minusowych wartości do nieznacznie plusowych. Warunki odwilżowe w sobotę zagoszczą na bardzo krótko, bo już od godzin południowych zacznie napływać zimniejsze powietrze arktyczne i ponownie chwyci mróz. Popołudniowy spadek temperatury będzie kontynuowany przez wieczór i noc, opady śniegu przejdą w przelotne, z północy powieje umiarkowany, okresami porywisty wiatr.
Śliskość wywołana opadami śniegu to niewątpliwie kłopotliwy aspekt zimowej pogody na drogach. "Śliskość pośniegowa" to termin określający poślizg na śniegu, zarówno świeżo spadłym, jak i tym ubitym, wyślizganym przez przechodniów. Z kolei gdy dochodzi do zamarzania wody zalegającej na powierzchni ziemi z nadtopionej pokrywy śnieżnej mamy do czynienia z lodowicą czyli oblodzeniem. Typowo zimowe warunki pogodowe pozostaną w kolejnym tygodniu. Okresami opady śniegu, umiarkowany lub słaby mróz za dnia a nocami spadki temperatury czasami w okolice -10°C lub więcej.
Barbara Jakubowska
Autorka bloga „Pogoda z Bajką” jest naukowcem, meteorologiem Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych Zespołu w Białymstoku. Często możemy ją usłyszeć w Polskim Radiu Białystok. Ma także profil na Facebooku, gdzie opisuje zjawiska pogodowe.
4.01.2019