Strażakom udało się już ugasić pożar Biedronki w Czarnej Białostockiej. Na razie nie jest znana przyczyna wybuchu ognia.
Przypomnijmy, dyżurny na stanowisku kierowania w Komendzie Miejskiej PSP w Białymstoku został poinformowany o dużym zadymieniu w sklepie o godzinie 18.39. Na ulicę Fabryczną w Czarnej Białostockiej natychmiast wysłano dziewięć zastępów ratowników z Białegostoku i jednostek OSP, w tym dwa samochody operacyjne i podnośnik.
Zobacz: PILNE! Pożar Biedronki w Czarnej Białostockiej
Ogień pojawił się w przestrzeni pomiędzy dachem a stropem Biedronki. Na szczęście nie doszło do zawalenia się konstrukcji. Pożar został ugaszony i strażacy wracają właśnie do baz.
Na razie nie wiadomo, jak duże są straty. Nie jest znana również przyczyna samego pożaru. Szczegóły zdarzenia będzie ustalać policja.
W ciągu dnia straż pożarna interweniowała również w miejscowości Bobrowa. Doszło tam do pożaru sadzy w kominie. Nikomu nic się nie stało, akcja przebiegała bez komplikacji.
(mik)