Aleksandra Kondratrowicz wrzuciła na swój profil na Facebooku zdjęcie z Łap. Kilka wpisów wcześniej odniosła się też do sprawy osób pochodzących z małych miasta.
„To skąd pochodzimy w istotnym stopniu kształtuje naszą osobowość, a mi jest bardzo dobrze z tym skąd pochodzę. Choć moje życie w Białymstoku jest dużo wygodniejsze to nie zamieniłabym wspomnień ze swojego dzieciństwa i młodości spędzonej w Łapach na nic innego” - napisała blogerka modowa, której profil na Instagramie śledzi ponad 20,5 tysiąca osób.
Wcześniej Alexdarg pisała o pochodzeniu z małych miast.
„Kiedyś, gdy byłam nastolatką, na pytanie skąd jestem, mówiłam: „jestem z Łap”, szybko dodając „to koło Białegostoku”, jakby tłumacząc się z tego, że można nie wiedzieć, gdzie leżą Łapy. Ludzie z małych miejscowości, mają bardzo często kompleksy, będąc przewrażliwieni na temat uwag odnośnie swojego miejsca pochodzenia. W wielu wypadkach wydaje im się, że to jakiś straszny wstyd przyznać się, że nie pochodzą z innego miasta niż to, w którym studiują.
Ja nigdy nie miałam z tego powodu jakichś większych problemów, nie czułam się gorsza od innych. Lubię w Łapach odpoczywać i przeżyłam tu wiele cudownych chwil. Uważam natomiast, że prawdziwym powodem do zmartwień małych miasteczek nie powinna być ilość posiadanych kilometrów kwadratowych, a typ „małomiasteczkowej” mentalności, który w wielu przypadkach nadal funkcjonuje i ma się świetnie.
Rzutuje to na nasze postrzeganie świata, ludzi i odciska duże piętno w relacjach oraz w późniejszym, dorosłym życiu. „Nie wychylaj się! / Nie odstawaj od reszty! / Po co ci to? Co ludzie powiedzą?! Lepiej nic nie rób i bądź cicho!” Brzmi znajomo?
W małych miejscowościach (po czasie stwierdzam, że „choroba” ta zaczyna zalewać też duże aglomeracje) panuje przekonanie, że trzeba przejmować się opinią innych, a ludzie, których nie znamy myślą, że wiedzą o nas wszystko. Twoja historia tworzy się bez ciebie i stawia cię w złym świetle.
Moja rada: koncentrujcie się na sobie i Waszych bliskich. Reszta to pikuś!” - stwierdziła blogerka na swoim facebookowym profilu.
opr. (pb)