Dystans społeczny, maseczki w przestrzeniach wspólnych, płyny do dezynfekcji, pomiar temperatury, zaświadczenia – sprawdziliśmy, co zmieni się w funkcjonowaniu internatu w Łapach od nowego roku szkolnego.
Internat działa przy I Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Łapach, jednak mogą z niego korzystać również uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych im. Stefana Czarnieckiego w Łapach.
Jest to też dość budżetowa opcja – koszt utrzymania wraz z wyżywieniem waha się między 300 a 400 zł miesięcznie.
Internat nie jest czynny przez całą dobę a tylko od niedzieli od godz. 17.00 do piątku do godz. 18.00.
- W tym zakresie nic się nie zmienia. Na weekend wychowankowie wracają do swoich domów – powiedział w rozmowie z nami Andrzej Nowak, kierownik internatu.
Placówka dysponuje 18 pokojami, które są w stanie pomieścić 40 uczniów.
Zmiany już od wejścia
Internat otworzy swoje drzwi wraz z rozpoczęciem roku szkolnego. Tym razem trzeba jednak spodziewać się zmian z uwagi na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa w obliczu trwającego zagrożenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
- Będą obowiązywały wszystkie zasady zgodne z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego, czyli dystans wynoszący 1,5 metra, noszenie maseczek w przestrzeniach wspólnych oraz płyny do dezynfekcji przy wejściach i w innych miejscach – wymienia Andrzej Nowak. I dodaje: - Przy wejściu będziemy też mierzyć temperaturę, oczywiście po wcześniejszym podpisaniu zgody.
Dodatkowo każdy wychowanek, nie tylko w dniu pierwszego przyjazdu, ale też w każdy poniedziałek, musi złożyć wypełnioną deklarację (dostępną na stronie liceum), w której zaświadcza między innymi, że nie ma objawów wskazujących na chorobę zakaźną oraz nie ma bliskiego kontaktu z osobą zakażoną, nie przebywał w ostatnim miesiącu za granicą ani nie też że nie przebywał z osobami poddanymi kwarantannie czy izolacji.
- Co ważne, teraz nie będzie możliwości odwiedzin kogokolwiek w internacie. Chcemy zapewnić jak największe bezpieczeństwo osobom tu mieszkającym i pracującym – zaznacza kierownik.
Codzienny rytuał pracowników
Zmiany będą obowiązywały nie tylko wychowanków, ale również pracowników. Każdy z nich – codziennie – musi złożyć wypełnione oświadczenie o braku objawów wskazujących na chorobę zakaźną.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń dana osoba nie zostanie dopuszczona do wykonywania obowiązków. O wszystkim zostanie powiadomiony dyrektor liceum, wszystko będzie odbywać się zgodnie z procedurą.
Co ze stołówką i obiadami?
Internat dysponuje sporą stołówką, z której chętnie korzystali nie tylko jego wychowankowie i pracownicy, ale również inni uczniowie oraz nauczyciele łapskich szkół średnich.
- Teraz sytuacja stoi pod znakiem zapytania. Jeszcze nie rozpoczęliśmy roku szkolnego, ale nie wiadomo, czy ktokolwiek spoza wychowanków i naszych pracowników będzie mógł wykupić obiady – mówi Andrzej Nowak.
Pełna treść obowiązków rodzica i wychowanka obowiązujących w internacie podczas pandemii COVID-19 znajduje się w placówce. Zasady mogą zmieniać się w zależności od rozwoju sytuacji.
- Potrzebna jest odpowiedzialna postawa. Każdy z nas chce wrócić do pracy w normalnych warunkach. Na razie staramy się jak najlepiej zapewnić bezpieczeństwo – podsumowuje Andrzej Nowak.
(erw)