Jeden pracownik łapskiej podstawówki jest zakażony koronawirusem SARS-CoV-2. Lepiej, żeby uczniowie trzech klas zostali w domach.
U jednego z nauczycieli Szkoły Podstawowej nr 1 w Łapach wyszedł pozytywny wstępny wynik testu na COVID-19.
- Wychowawcy dwóch klas drugich oraz jednej klasy trzeciej będą kontaktowali się z rodzicami i opiekunami uczniów, z którymi nauczyciel miał kontakt. Ostatni kontakt (jedna lekcja) z uczniami z tych klas nauczyciel miał 22 września 2020 r. – informuje dyrektor placówki Daniel Gołaszewski.
O zaistniałej sytuacji natychmiast powiadomiono Sanepid w Białymstoku oraz burmistrza Łap i wszczęto działania zgodnie z obowiązującymi procedurami oraz przepisami. Sanepidowi przekazano listę z numerami telefonów rodziców oraz opiekunów uczniów ze wspomnianych oddziałów.
- Dalsze działania i decyzja dotycząca ewentualnej kwarantanny należy do pracowników PSSE w Białymstoku, którzy będą się w tej sprawie indywidualnie kontaktowali z rodzicami uczniów z tych klas. Niemniej jednak zalecamy pozostawienie uczniów z tych oddziałów w domach – dodaje dyrektor.
Możliwe, że uczniowie klas drugich i jednej trzeciej przejdą na naukę w trybie zdalnym.
Dyrektor Daniel Gołaszewski odwołał również wywiadówki odbywające się w budynku „Jedynki”. We wszystkich sprawach wychowawczych oraz związanych z bieżącym funkcjonowaniem szkoły wychowawcy będą kontaktowali się drogą mailową i telefoniczną.
CZYTAJ TAKŻE: Teraz wszyscy uczniowie podstawówki muszą nosić maseczki
(erw)