Policjant z Posterunku Policji w Michałowie, jadąc samochodem na służbę, rozpoznał poszukiwanego, gdy ten szedł ulicami miasta.
W czwartek tuż przed godziną 14 policjant z Posterunku Policji w Michałowie jadąc na służbę, zauważył poszukiwanego przez Sąd Rejonowy w Białymstoku. Funkcjonariusz natychmiast zatrzymał samochód i już po chwili mężczyzna był w jego rękach.
Zatrzymany był zaskoczony całą sytuacją. Jak się okazało, był on poszukiwany do odbycia kary roku pozbawienia wolności za znęcanie się nad rodziną w warunkach recydywy.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)