Delegacja Komisji Europejskiej gościła przedwczoraj w województwie podlaskim. Wtorkowe spotkanie w ramach Podlaskiej Rady Przedsiębiorczości było kolejnym etapem rozmów na temat budowy sieci transportowej w województwie podlaskim oraz perspektyw dalszych inwestycji drogowych i kolejowych realizowanych z funduszy unijnych. Podlasie jest obecnie na półmetku wdrażania Regionalnego Programu Operacyjnego.

Na mapie północno-wschodniej Polski Białystok stanowi centrum, w którym krzyżują się główne szlaki transportowe z wyraźną dominacją zachodniego kierunku. Kierunek na wschód wymaga dodatkowych inwestycji, zwłaszcza w sytuacji, gdy na Białorusi powstają olbrzymie terminale przeładunkowe. Sytuację komplikuje embargo towarowe nałożone przez Rosję na eksport z Polski. Jak stwierdzono, należy także szukać szansy województwa w rozbudowie tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku, potężnej inwestycji infrastrukturalnej, która połączyłaby Chiny i Europę. Sieć dróg i kolei mogłaby przebiegać przez województwo podlaskie.

Pekinowi zależy na tworzeniu rozbudowanej sieci komunikacyjnej, zaś w warunkach, gdy terminal w Małaszewiczach w województwie lubelskim zaczyna się już blokować, otwierają się możliwości dla przejść granicznych w podlaskim, szczególnie terminalu kolejowego w Siemianówce i drogowego w Kuźnicy.

Marcin Gasiuk, przedstawiciel Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej stwierdził, że w perspektywie najbliższych lat region powinien w znaczący sposób odczuć poprawę jakości i możliwości sieci transportowej. Szlak kolejowy Białystok-Lublin będzie gotów do eksploatacji w ciągu dwóch lat, a już za cztery lata cały odcinek torów na trasie Warszawa-Białystok zostanie dostosowany do prędkości składów 160 km/h. Najbardziej zaniedbana część sieci kolejowej w północnej części województwa zostanie zmodernizowana do prędkości 120 km/h.

Odnosząc się do problemów z inwestycjami drogowymi Gasiuk przypomniał, że dzięki wsparciu Unii Europejskiej w Polsce zbudowano ponad 1000 km dróg ekspresowych. Natomiast dalsza rozbudowa drogi S8 oraz realizacja S19 to sprawy, które lokalne władze powinny uzgadniać z rządem.

Wolfgang Münch, dyrektor Wydziału ds. Polski w Komisji Europejskiej stwierdził, iż wykorzystanie 15 mld euro na dotychczasowe inwestycje i brak perspektyw na nowe fundusze sprawia, że kwestia finansowania budowy S19 powinna być tematem negocjacji z rządem. Wiązać się to może z rezygnacją z innych projektów, np. trasy S6 (drogi ekspresowej łączącej Szczecin z Gdańskiem). Wolfgang Münch zwrócił uwagę na trudności geopolityczne, które jeszcze przez wiele lat będą rzutowały na realizację inwestycji o zasięgu międzynarodowym.

W spotkaniu w Białowieży samorząd województwa reprezentował marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński, wicemarszałek Maciej Żywno oraz dyrektorzy i wicedyrektorzy departamentów Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku.

wrotapodlasia.pl
opr. (is)