Interpelację dotyczącą upamiętnienia Zygmunt Szendzielarza ps. „Łupaszko” złożył podczas wczorajszej sesji rady powiatu jeden z radnych. Tymczasem w poniedziałek radni miejscy z Białegostoku zadecydowali, że jedna z ulic na osiedlu Skorupy nie będzie nosiła już nazwiska dowódcy 5 Wileńskiej Brygady AK.
Podjęcia stanowiska przez radę powiatu białostockiego w sprawie „bohatera Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”” chciałby Sebastian Ptaszyński (Porozumienie).
- To punkt honoru - stwierdził radny podczas czwartkowych obrad.
W jaki sposób mógłby zostać upamiętniony mjr Łupaszko?
- Na przykład nadanie imienia sali konferencyjnej. Może jakieś popiersie? Może ulice w miastach powiatu białostockiego? Zmienić na przykład z ulicy Wojtachowskiej na Łupaszki? - proponował Sebastian Ptaszyński.
Tymczasem w poniedziałek radni miejscy z Białegostoku podjęli uchwałę, która zmieniła nazwę jednej z ulic na osiedlu Skorupy z Łupaszki na Podlaską. W tej sprawie zaważył jeden głos - 13 radnych z KO było za, a 12 osób z PiS-u przeciw.
Postać mjr Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszko” od wielu lat wzbudza kontrowersje. Do tragicznych wydarzeń z udziałem żołnierzy 5 Wileńskiej Brygady AK, której dowodził Łupaszko, doszło m. in. we wsi Potoka w gminie Michałowo w maju 1945 roku.
16 maja 1945 roku pierwszy szwadron V Brygady Wileńskiej Armii Krajowej pod dowództwem Zygmunta Błażejewicza w wyniku sporu z żołnierzami WP o kontyngent zastrzelił czterech mieszkańców wsi oraz dowódcę grupy żołnierzy. Sam Błażejewicz został ranny. 22 maja ten sam oddział podpalił wieś skutkiem czego w pożarze zginęło troje dzieci. Kolejna ofiara tragedii zmarła po kilku dniach od rozległych poparzeń. Całkowitemu zniszczeniu uległy zabudowania wsi wraz z inwentarzem. Po tych wydarzeniach kilkanaście rodzin z Potoki (46 osób) zdecydowało się bezzwłocznie na trwałą migrację do Związku Radzieckiego na zawsze opuszczając rodzinną wieś. W związku z tymi wydarzeniami do 1950 r. Potokę opuściło kolejnych 200 mieszkańców
- podaje Wikipedia.
Czytaj też: Kaplica św. Anny wyświęcona [FOTO]
Według obrońców Łupaszki, akcja w Potoce skierowana była przeciwko uzbrojonej bojówce komunistycznej, a śmierć dzieci i jednej osoby dorosłej w pożarze była przypadkowa, gdyż żołnierze podziemia nie mieli świadomości, że ktoś znajduje się w rejonie zabudowań.
W 1948 roku Łupaszko został aresztowany przez UB. Przez ponad dwa lata przebywał w więzieniu, gdzie był torturowany. Został skazany na osiemnastokrotną karę śmierci, którą wykonano w 1951. Po roku 1990 sądy unieważniły wszystkie wyroki śmierci orzeczone wobec dowódcy 5 Wileńskiej Brygady AK. Mjr Zygmunt Szendzielarz był odznaczany (także pośmiertnie) orderem Virtuti Militari, Orderem Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Walecznych.
(mik)