Białostoccy policjanci w miniony weekend zatrzymali 8 nietrzeźwych kierowców.
Rekordzistą okazał się 40-latek który prowadził citroena mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Niewiele mniej bo ponad 2,4 promila miał 30-letni kierowca nissana, który uczestniczył w kolizji.
Dwaj kolejni nieodpowiedzialni kierowcy to 42-latkowie, którzy wsiedli za kierownicę audi i opla mając blisko dwa promile alkoholu w organizmie. W ręce mundurowych w piątek wpadła również 53-latka, która prowadziła toyotę mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
W sobotnie popołudnie policjanci białostockiej drogówki zatrzymali również 49-latkę, która kierowała oplem i wcześniej uczestniczyła w kolizji drogowej mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ostatni nieodpowiedzialny kierowca, który prowadził „na podwójnym gazie" to 36-latek, który miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
Wszyscy kierowcy, którzy nietrzeźwi zdecydowali się usiąść za kierownicę, odpowiedzą teraz przed sądem - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
§ 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
- brzmi art. 178a Kodeksu karnego. Za przestępstwo można też stracić prawo jazdy nawet na 15 lat (a przy „recydywie” - dożywotnio).
opr. (mik)