Samorządowcy zajęli stanowisko w sprawie obrony czci i godności Papieża Polaka, co spotkało się z aprobatą kurii.
Na grudniowej sesji radni powiatowi podjęli uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II. Dyskusja toczyła się o to, czy wielka postać papieża wymaga w ogóle jakiejkolwiek obrony ze strony radnych.
Jak argumentował wicestarosta białostocki Roman Czepe, potrzebna jest obrona honoru, godności i opinii o wielkich osobach w sferze publicznej.
- Wydawało się, że to jest osoba tak pomnikowa, wielce zasłużona. Jest jedną z największych postaci współczesnej historii świata. Szanowany był przez ludzi różnych religii, jak i przez niewierzących. Obrażane są nie tylko jego imię i godność, ale też pomniki – mówił wówczas na sesji.
Z przebiegiem tej dyskusji można zapoznać się w tekście: Powiatowi radni przyjęli stanowisko w obronie dobrego imienia Jana Pawła II.
Ostatecznie za przyjęciem uchwały głosowało 18 radnych, nikt się nie sprzeciwił ani nie wstrzymał, dziewięciu radnych zupełnie nie oddało głosu.
Teraz samorządowcy otrzymali list od metropolity białostockiego arcybiskupa Tadeusza Wojdy z podziękowaniami za głosowanie nad „uchwałą, która jest zgodna z przekonaniem zdecydowanej większości naszych Rodaków. Jan Paweł II jest największym z rodu Polaków, a jego zasługi dla naszej Ojczyzny, Kościoła i świata są niezaprzeczalne”, czego potwierdzeniem jest wołanie już na pogrzebie o szybką kanonizację papieża - napisał duchowny.
Metropolita podkreślił również, że „w obliczu niesprawiedliwych i kłamliwych ataków na osobę św. Jana Pawła II, których ostatnimi czasy jesteśmy świadkami, stanowisko radnych Powiatu Białostockiego jest nie tylko znakiem sprzeciwu, ale także wpisuje się w działania broniące prawd, które odnoszą się do spraw fundamentalnych dla Kościoła i naszego Narodu, teraźniejszości i przyszłości”.
(erw)