Dwaj z napastników, którzy kilka dni temu pobili mieszkańców Turośni Kościelnej to mundurowi - podała Polska Agencja Prasowa.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w piątek nad ranem. Pięciu mężczyzn wtargnęło na prywatną posesję i zaatakowało 21-latka. Gdy z domu wybiegł 27-latek, który usłyszał głośne krzyki z podwórka, także i on został pobity. W pewnym momencie z budynku wyszedł starszy mężczyzna, który zagroził, że wezwie policję. To prawdopodobnie spłoszyło sprawców, którzy wsiedli do samochodu i uciekli.
CZYTAJ TEŻ: Pięciu na dwóch. Sprawcy pobicia już rękach policji [WIDEO, FOTO]
Praca policjantów z Białegostoku i Łap pozwoliła zatrzymać napastników już w niedzielę. Cała piątka usłyszała już zarzuty. Dwaj z nich to funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Służby Więziennej. Zazwyczaj po tym jak informacja o udziale w czynie zabronionym trafi do służb, do wyjaśnienia sprawy takie osoby są zawieszane w czynnościach służbowych.
Po postawieniu zarzutów wobec całej piątki prokuratura zastosowała dozór policyjny.
opr. (pb)