Deszczowy weekend i dość chłodny początek lipca - tak zapowiadają się najbliższe dni w pogodzie. Gdyby przewidywania meteorologów na lipiec miały się sprawdzić, to urlopowicze nie mają raczej co liczyć na upały. Zamiast byczyć się na plażach pozostanie im zwiedzanie zabytków...
Niewielka burza przeszła niedawno nad Puszczą Knyszyńską. Zagrzmiało, trochę popadało. Deszczowy ma być także dzisiejszy wieczór oraz jutrzejszy poranek i przedpołudnie. Z każdą godziną opady będą słabnąć. W niedzielę zrobi się chłodniej - temperatura spadnie do 16 stopni Celsjusza. Od poniedziałku do środy termometry wskazywać mają 17-19 stopni, będzie za to więcej słońca.
„Co prawda od deszczu zupełnie się nie uwolnimy, bowiem od północnego Atlantyku nad Skandynawię, a następnie Rosję przemieszczać się będą niże i zahaczać będą o nas fronty atmosferyczne, na szczęście z północnego-zachodu napłynie co prawda chłodne, ale za to mało chwiejne powietrze polarnomorskie. W pierwszej połowie przyszłego tygodnia opadów deszczu spodziewamy się tylko lokalnie i przelotnie, na ogół bez burz, a jeśli nawet pojedyncze wyładowania się pojawią, to nie musimy się nimi zbytnio przejmować, będą to burze bardzo słabe” - podaje portal krolowa-superstar.blog.pl.
W przyszły weekend temperatura ma wzrosnąć maksymalnie do 21 stopni. Przelotne opady deszczu mogą przejść nad regionem w sobotę, 8 lipca.
Co mówią przewidywania pogodowe na lipiec? Że będzie to miesiąc dość chłodny, a upały - jeśli się pojawią - nie potrwają zbyt długo. „Tegoroczny lipiec jest prognozowany model jako chłodny. Ba, nawet zimny” - podaje portal meteomodel.pl.
Zimny lipiec? https://t.co/Dyaxpmpy2U pic.twitter.com/yzf8HaWstt
— Piotr Djaków (@pdjakow) 30 czerwca 2017
Jeśli przysłowia się sprawdzają, to parasoli i płaszczów przeciwdeszczowych lepiej nie chować głęboko do szaf.
Przysłowie na dziś:
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 1 lipca 2017
„Deszcze na lipca pierwszego, drugiego, zapowiedzią deszczu czterdziestodniowego”.
Hmmm...
(pb)