Z ogromny pożarem już od ponad dwóch godzin walczą strażacy z powiatu białostockiego. Do pomocy ściągane są też wozy z całego województwa. W Studziankach znów płoną śmieci.

Zgłoszenie o pożarze białostoccy strażacy otrzymali około godziny 20. Jak wynika z rozmów z mieszkańcami, pożar wewnątrz hałdy śmieci mógł się pojawić już w sobotę. Tego dnia w okolicy miał być bowiem wyczuwalny dosyć silny swąd spalenizny.

Na miejscu jest już kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym kilka cystern z wodą. Cały czas dojeżdżają kolejne. Do Studzianek przed godziną 22 przyjechał nadbryg. Jarosław Wendt, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. 

Płoną śmieci, znajdujące się w północno-wschodniej części zakładu (patrząc na wprost). Pożarem objęta jest dużych rozmiarów hałda. Dym rozchodzi się w kierunku Studzianek i Wasilkowa. Na razie nie ma informacji, czy jest szkodliwy dla mieszkańców. Słychać też niewielkie wybuchy. To prawdopodobnie pękające szkło i tworzywa sztuczne. 

Akcja w sortowni śmieci w Studziankach może potrwać nawet kilka dni. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Na miejscu już działają policjanci, którzy będą próbowali to ustalić.

Do niemal identycznej sytuacji doszło zaledwie kilka miesięcy temu. W listopadzie ubiegłego roku na terenie CIGO w Studziankach również paliła się hałda śmieci. Działania trwały ponad dwa dni. Brało w nich udział około 70 zastępów strażaków. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się wówczas, że współpraca ratowników i pracowników sortowni nie przebiegała najlepiej.

Zobacz więcej: Bardzo trudna akcja strażaków. Dym rozchodzi się w promieniu kilkuset metrów [FOTO, WIDEO]

Jak podało kilka tygodni temu Polskie Radio Białystok, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska po kontroli rekomendował zamknięcie Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami w Studziankach. Lista nieprawidłowości liczy 10 punktów, z czego najważniejsze dotyczyły sposobu gromadzenia i składu odpadów. W ocenie WIOŚ sortownia magazynuje znaczne ilości odpadów zmieszanych. Na blisko 100 tys. metrów sześciennych ponad 20 tys. metrów składowanych jest nieprawidłowo, za co firma może być ukarana wielomilionową grzywną.

Tydzień temu podczas sesji rady miejskiej w Wasilkowie rozmawiano o ewentualnej możliwości zamknięcia zakładu. Procedura może być jednak czasochłonna.

Szczegóły w tekście: RODO a budżet obywatelski. Było też o rozbudowie wakeparku i zamknięciu CIGO. Z sesji Rady Miejskiej w Wasilkowie [2 x WIDEO, FOTO]

W maju na terenie całego kraju doszło do serii pożarów w zakładach, w których przechowywane są śmieci. Kroki w tej sprawie zapowiedział podjąć rząd.

Więcej w tekście: Rząd będzie walczył z mafią śmieciową [WIDEO]

(mik)

Akcja strażaków na terenie sortowni śmieci w Studziankach:

Palą się śmieci w Studziankach: