Do zdarzenia doszło około godziny 11 na rondzie Krzysztofa Putry w Białymstoku.
Zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. Na skutek uderzenia opel dachował i zatrzymał się w poprzek drogi. Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Niewykluczone, że akurat była wyłączona sygnalizacja świetlna.
Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy z JRG Białystok (w tym samochód ratownictwa technicznego), policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Pojazdami podróżowały łącznie trzy osoby. Po przebadaniu przez ekipę ZRM-u okazało się, że na szczęście żadna z nich nie odniosła poważniejszych obrażeń.
Ruch przy zjeździe z obwodnicy Wasilkowa w Białymstoku był utrudniony przez kilkadziesiąt minut. Teraz przejazd odbywa się bez większych problemów. W pobliżu doszło też do niegroźnej stłuczki, samochody zjechały jednak na pobliski parking.
(mik)
Kraksa na wjeździe do Białegostoku: