Policjanci CBŚP zatrzymali następne sześć osób, które są podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Wśród zatrzymanych są m. in. osoby, które przerabiały sklepy na tzw. „bunkry”. Podczas akcji zabezpieczono także dopalacze. Działania są kontynuacją czerwcowej akcji, podczas której zlikwidowano ostatnie działające na terenie kraju stacjonarne sklepy ze śmiercionośnymi substancjami, jakimi są dopalacze.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Białymstoku wspólnie z Prokuraturą Regionalną w Białymstoku prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie są podejrzani m.in. o wprowadzanie do obrotu środków zastępczych, w postaci tzw. dopalaczy.
Przypomnijmy, ustalenia CBŚP wskazywały, że w dwóch sklepach w Kielcach i Ostrowcu Świętokrzyskim sprzedawano dopalacze. Pracowali tam m.in. pseudokibice jednego ze śląskich kubów sportowych. Akcja została przeprowadzona w czerwcu br. przez policjantów CBŚP, przy wsparciu funkcjonariuszy z Kielc, Radomia i Ostrowca Świętokrzyskiego oraz pracowników Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach i Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu. Wówczas to, zatrzymano sześć osób, którym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Białymstoku i śledczy z Prokuratury Regionalnej w Białymstoku nie zakończyli na tym sprawy i nadal wyjaśniali jej aspekty oraz ustalali osoby mogące brać udział w przestępczym procederze. W efekcie na początku listopada zatrzymano kolejne dwie osoby, którym ogłoszono m.in. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani przygotowywali sklepy z dopalaczami w taki sposób, aby utrudnić wejście służbom, dając jednocześnie czas sprzedawcy na zniszczenie dowodów przestępstwa. Sklepy przerabiane na tzw. „bunkry”, które były wyposażone w specjalne śluzy, okna zabezpieczone specjalną konstrukcją z płyt „osb” i metalową blachą grubości kilku milimetrów. Dodatkowo od środka zamontowano metalowe sztaby. Obiekty wyposażone były również w piece przeznaczone do spalenia dopalaczy, specjalne skrytki i sejfy do przechowywania dopalaczy oraz pieniędzy.
Kolejną akcję przeprowadzono w tym tygodniu. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji i z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie bardzo wcześnie rano weszli jednocześnie do kilku mieszkań na terenie tego miasta, zatrzymując przy tym cztery osoby. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że osoby te mają związek z pseudokibicami jednego ze śląskich klubów sportowych i w różnych miastach na terenie Polski mogli zajmować się obsługą sklepów z dopalaczami. Podczas działań w jednym z domów policjanci znaleźli poporcjowane, gotowe do sprzedaży substancje, których skład jest dokładnie badany - czytamy na stronie cbsp.policja.pl.
opr. (mik)
Akcja policjantów z m. in. CBŚP w Białymstoku przeciwko handlarzom dopalaczami (fot. cbsp.policja.pl):