Tak jak informowaliśmy wcześniej, rano tuż przed Komendą Miejską Policji w Białymstoku doszło do ataku nożownika. Mężczyzna jest już w rękach policji.
40-latek zaatakował nożem 47- i 16-latkę. To matka i córka. Mężczyzna na gorącym uczynku został ujęty przez policjantów. W zatrzymaniu pomagał przechodzień. Wszystko działo się na ulicy Bema, w pobliżu Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Jak podaje radio RMF FM, stan 47-latki jest ciężki. Kobieta miała zostać raniona w szyję, a jej córka w ramię.
Reporter rozgłośni dowiedział się, że do ataku prawdopodobnie doszło, gdy starsza z kobiet zwróciła 40-latkowi uwagę. Mężczyzna miał zaparkować bowiem pojazd na dwóch miejscach postojowych.
Mężczyzna przebywa obecnie w policyjnym areszcie. Wkrótce prawdopodobnie zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty.
(mik)
Chwile po ataku nożownika w Białymstoku:
Białystok. Nożownik zatrzymany przez policję (fot. KMP Białystok):