To przykre, że urzędnik wysokiego szczebla po raz kolejny mnie zniesławia, wobec czego wystąpię z pozwem przeciwko pomawianiu mnie. Stop mowie nienawiści - napisał w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych radny sejmiku województwa Sebastian Łukaszewicz. Chodzi o spór samorządowców z Prawa i Sprawiedliwości z prezydentem Białegostoku Tadeuszem Truskolaskim dotyczący organizacji i przebiegu Marszu Równości oraz odbywających się w tym samym czasie kontrmanifestacji.
Wczoraj prezydent Białegostoku zapowiedział, że złoży zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez przedstawicieli PiS w organach władzy samorządowej podczas Marszu Równości, który odbył się w sobotę. Wśród nich wymienił marszałka województwa Artura Kosickiego, radnego klubu Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku Sebastiana Łukaszewicza, a także p.o. dyrektora gabinetu marszałka Roberta Jabłońskiego oraz radnego miejskiego Henryka Dębowskiego. - Materiały zamieszczone w internecie w sposób jednoznaczny wskazują na ich czynny udział w ustawieniu blokad przeciwko marszowi - zaznaczył prezydent Białegostoku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Białegostoku obwinia samorządowców z PiS za wydarzenia podczas Marszu Równości
Kilka godzin później konferencję prasową zorganizował marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. Zapowiedział, że podejmie kroki prawne dotyczące zniesławienia go przez prezydenta Białegostoku. Potępił też chuligańskie zachowania, do jakich doszło w trakcie trwania marszu.
CZYTAJ TEŻ: Marszałek województwa: Złożę zawiadomienie do prokuratury na prezydenta Białegostoku
Oświadczenie w tej sprawie wydał także radny wojewódzki Sebastian Łukaszewicz.
Oburzające i odrażające są insynuacje prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego pod moim adresem. Sugestia, że kierowałem agresywną grupą jest kłamliwa
- napisał.
Oświadczenie ws. dzisiejszych wypowiedzi prezydenta @TTruskolaski.
— Sebastian Łukaszewicz (@S_Lukaszewicz) July 22, 2019
Proszę o RT. pic.twitter.com/bfrNnpMqmB
(pb)