Nie milkną echa piątkowej wizyty wicepremiera w Białymstoku. Podczas przywitania Piotra Glińskiego przy Muzeum Pamięci Sybiru z ust wiceprezydenta miasta padło sformułowanie, które może być uznane za kontrowersyjne. Dziś Rafał Rudnicki przeprosił za swoje słowa. Z kolei szef resortu kultury chce sądowej batalii z - jak napisał na Twitterze - tabloidem „Der Fakt” oraz wydawcą Wirtualnej Polski.
W piątek na Podlasie przyjechał wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. Polityk był m. in. w Tykocinie, Supraślu i Białymstoku.
Zobacz: Wicepremier w Supraślu i Tykocinie [WIDEO, FOTO]
W stolicy Podlasia wicepremier odwiedził powstające przy ul. Węglowej Muzeum Pamięci Sybiru. To właśnie przed tym obiektem doszło do kontrowersyjnej sytuacji.
- Wpuści mnie pan? - zapytał wiceprezydenta miasta Gliński.
- Oczywiście - zapewnił Rafał Rudnicki.
- Ja wczoraj widziałem, jak poseł PO nie chciał wpuścić kogoś - odparł na to wicepremier. Prawdopodobnie miał na myśli sytuację, gdy poseł PO Sławomir Nitras uniemożliwiał Sebastianowi Kalecie z PiS wejście na konferencję prasową Rafała Trzaskowskiego, kandydata na prezydenta z Koalicji Obywatelskiej.
- My się zachowujemy jak biali ludzie - powiedział na to Rudnicki. - Zapraszam do zwiedzania - dodał.
- O właśnie - odpowiedział Gliński. - Niech pan powtórzy, panie prezydencie. Pan powiedział, że jak my się zachowujemy? - poprosił.
- Zachowujemy się, jak kulturalni ludzie - wiceprezydent najwyraźniej zreflektował się, że jego słowa mogą zostać ocenione jako kontrowersyjne.
- Jak biali ludzie - poprawili go wiceminister i stojący obok minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Co ciekawe, w sieci krążą dwie wersje nagranej sytuacji. Krótszą z nich opublikował na swoim Twitterze sam Piotr Gliński.
A tak kolega ze sztabu @trzaskowski_ jednoznacznie odcina się od posła Nitrasa. Swoją drogą, co miał na myśli prezydent Rudnicki, mówiąc te słowa: pic.twitter.com/MYCGNdU123
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) July 4, 2020
Jest też wersja dłuższa. Opublikował ją wydawca Wirtualnej Polski Kamil Sikora.
Takie tam rasistowskie żarciki w wykonaniu wicepremiera @PiotrGlinski i wiceprezydenta Białegostoku @rafalrudnicki promowane przez rządową telewizję. Polska, 2020 rok pic.twitter.com/qXYoumq3qZ
— Kamil Sikora (@k_sikora) July 4, 2020
Niewykluczone, że za komentarz, którym opatrzył fragment nagrania, spotka się z Piotrem Glińskim w sądzie. Tak przynajmniej zapowiedział wicepremier, który zamierza również pozwać Fakt. Prawdopodobnie chodzi o tytuł artykułu opublikowanego przez tabloid. Brzmi on: Te słowa nie powinny paść. Minister kultury i wiceprezydent Białegostoku żartują jak „biali ludzie".
Niemiecki tabloid i p. Sikora z https://t.co/3oXUEa8tQA wylądują w sądzie. Odszkodowanie za to kłamstwo będzie bardzo wysokie, najlepiej na Marsz Niepodległości :) Nie pozwolę z siebie robić rasisty. 2/2
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) July 5, 2020
Tymczasem Rafał Rudnicki przeprosił za swoje słowa.
W związku z zaistniałą w piątek sytuacją, przepraszam za wypowiedziane przeze mnie słowa.
— Rafał Rudnicki (@rafalrudnicki) July 6, 2020
(mik)