Policjant z białostockiego Oddziału Prewencji, w czasie wolnym od służby, zatrzymał złodziei. Para ze sklepowej półki zabrała alkohol i nie płacąc próbowała opuścić sklep.
W sobotę policjant z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku w czasie wolnym od służby zatrzymał złodziei. Funkcjonariusz robiąc zakupy w jednym ze sklepów na osiedlu Wygoda, zwrócił uwagę na podejrzane zachowanie pary w alejce z alkoholami. Mundurowy zauważył jak mężczyzna z półki sklepowej zabrał butelkę alkoholu i schował ją do kieszeni kurtki. Cały ten proceder próbowała zasłonić ciałem stojąca obok niego kobieta.
Chwilę później para pośpiesznie skierowała się w stronę wyjścia. Policjant widząc, że osoby próbują opuścić sklep, natychmiast pokrzyżował im plany. Tuż za liniami kas zatrzymał 39-latka i jego o 3 lata młodszą wspólniczkę.
Podejrzani o kradzież trafili w ręce przybyłego na miejsce patrolu policji, a butelka spirytusu wróciła na sklepową półkę. Swoim zachowaniem mundurowy udowodnił, że policjantem jest się zawsze, nawet po służbie - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)