Tylko w miniony weekend policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali prawa jazdy 5 kierowcom.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku systematycznie kontrolują prędkość kierowców na ulicach, gdzie jest ona często przekraczana. Tylko w miniony weekend aż 5 kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.
Pierwszy z nich został zatrzymany do kontroli w piątek tuż przed godziną 11. 51-latek jechał mercedesem Aleją Jana Pawła II z prędkością 122 km/h, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka". Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 72 km/h.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca w sobotę po 17 na ulicy Ciołkowskiego jechał oplem z prędkością 122 km/h przy ograniczeniu do 70 km/h. 38-latek przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 52km/h.
Z kolei w niedzielę tuż po 13 na policyjny radar wpadł kierowca BMW. 52-latek jechał również Aleją Jana Pawła II z prędkością 106 km/h, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka". Mężczyzna przekroczył prędkość o 56 km/h.
Pozostali kierowcy przekroczyli dopuszczalną prędkość o 52 km/h. Wszyscy stracili prawo jazdy.
Policjanci apelują o rozsądek na drodze i przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków w ruchu drogowym - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)