Grupa osób zebrała się w centrum Białegostoku, by wziąć udział w treningu. Na miejscu pojawiła się jednak szybko policja, która przerwała ćwiczenia.
Do zdarzenia doszło nad ranem na Rynku Kościuszki. Grupa mężczyzn przy fontannie zorganizowała sobie trening z elementami boksu. Nie umknęło to uwadze policji, która szybko pojawiła się na miejscu i zaczęła legitymować uczestników zgromadzenia. Formacja skierowała do akcji znaczne siły.
Według funkcjonariuszy zgromadzenie było nielegalne.
- Wobec 14 osób skierowane zostaną wnioski do sądu. Na 4 osoby zostały nałożone mandaty karne - przekazała podkom. Edyta Wilczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Zgodnie z rządowym rozporządzeniem, wydanym w związku z pandemią koronawirusa, w zgromadzeniach publicznych obecnie może uczestniczyć maksymalnie 5 osób. Uczestnicy mają obowiązek zakrywania nosa i ust oraz zachowania 1,5 m odległości od innych osób. Ponadto odległość między zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 m.
Nad przestrzeganiem obostrzeń, które w założeniu rządu mają chronić życie i zdrowie Polaków, codziennie czuwa policja. Minionej doby podlascy mundurowi ujawnili 145 przypadków nienoszenia maseczek. 22 obywateli lekceważących restrykcje czeka sprawa w sądzie, 142 otrzymało mandaty, a 7 pouczono.
(mik)