Policjanci z białostockiego komisariatu zatrzymali kobietę, która przywłaszczyła blisko 7 tysięcy złotych i złoty medalik.
We wtorek policjanci z białostockiej „jedynki" zatrzymali kobietę, która przywłaszczyła blisko 7 tysięcy złotych oraz złoty medalik. Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia w centrum miasta. 59-letni białostoczanin wyszedł z auta, aby opłacić bilet parkingowy. W pewnym momencie wypadł mu z kieszeni portfel. Obserwująca całą sytuację kobieta, podniosła portfel i wyjęła z niego pieniądze wraz ze złotym medalikiem. Następnie portfel z dokumentami odłożyła na ławkę. Łączna wartość strat oszacowana przez pokrzywdzonego to ponad 7 tysięcy złotych.
Śledczy z białostockiej „jedynki" ustalili, że to 67-letnia mieszkanka osiedla Białostoczek przywłaszczyła sobie pieniądze i medalik. Mundurowym pomogło nagranie z monitoringu, który zarejestrował całe zdarzenie.
W miniony wtorek policjanci zapukali do mieszkania kobiety. Mundurowi w trakcie przeszukania znaleźli przywłaszczone pieniądze w kwocie blisko 5 tysięcy złotych, które wkrótce trafią do prawowitego właściciela.
Tego samego dnia kobieta usłyszała zarzut przywłaszczenia rzeczy. Zgodnie z Kodeksem karnym grozi jej kara do roku pozbawienia wolności - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)