Policjant z podlaskiej grupy Speed zatrzymał do kontroli kierującą renault. Kamera jego radiowozu nagrała jak 29-latka pędziła białostocką ulicą 120 kilometrów na godzinę. Kobieta straciła prawo jazdy i została ukarana mandatem karnym.
Policjanci z podlaskiej grupy Speed codziennie zatrzymują piratów drogowych, którzy swoją jazdą stwarzają zagrożenie dla innych uczestników. Tak było i 13 czerwca na białostockiej ulicy Ciołkowskiego. Kamera nieoznakowanego radiowozu zarejestrowała pirata drogowego, który pędził w mieście 120 kilometrów na godzinę. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę. Okazało się, że za kierownicą renault siedziała 29-latka, która tłumaczyła policjantowi ze Speedu, że spieszyła się do domu. Za przekroczenie prędkość w obszarze zabudowanym o 70 kilometrów na godzinę mieszkanka Białegostoku straciła prawo jazdy na trzy miesiące. Policjant ukarał ją również mandatem, a jej konto zasiliło 10 punktów karnych.
„Przypominamy, że nadmierna prędkość jest nadal jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Tylko od początku roku, z jej powodu, na drogach Podlasia doszło do 31 wypadków, w których 16 osób zginęło, a 25 zostało rannych. Hasło noga z gazu jest zawsze aktualne" - czytamy na podlaska.policja.gov.pl.
opr. (or)