Z dniem 1 czerwca na półkuli północnej rozpoczyna się meteorologiczne lato. Według amerykańskiego, numerycznego modelu operacyjnego GFS, na najbliższe 10 dni a więc na pierwszą dekadę czerwca dla całej Europy Środkowej prognozowane są ujemne wartości anomalii temperatury. Na Podlasiu sięgną one -2ºC, -3ºC.
Anomalie meteorologiczne oznaczają odejście elementu pogodowego od jego średniej wartości, obliczonej dla długiego okresu czasu dla danej lokalizacji. Wobec takiej prognozy nie powinniśmy się spodziewać jeszcze ani upałów, ani gorącej pogody. W zasadzie w pogodzie będzie to, co było do tej pory, temperaturowo w odczuciach pozostanie chłodny maj. Według aktualnych prognoz, w najcieplejszych dniach, które będą w trakcie pierwszego, czerwcowego weekendu, temperatura w Polsce północno-wschodniej może sięgnąć 22ºC, 23ºC, poza tym przeważnie około 18ºC. Pogodne, kilkudniowe okresy będą przeplatane krótszymi okresami deszczowo-burzowymi, podczas których będzie znacznie chłodniej, maksymalnie tylko 14ºC, 15ºC. Na kolejną dekadę czerwca, w prognozach wielu modeli numerycznych rysuje się wzrostowy trend temperatury.
Historia meteorologicznych pór roku sięga roku 1780 r. kiedy to ówczesne stowarzyszenie meteorologiczne (Societas Meteorologica Palatina) zdefiniowało pory roku jako okresy trwające całe trzy miesiące, określone według kalendarza gregoriańskiego. Ustalono, że lato to najcieplejszy a zima to najchłodniejszy kwartał roku. Od tamtej pory zawodowi meteorolodzy na całym świecie korzystają z tej definicji. Meteorologiczne pory roku umożliwiają klimatologom obliczanie średnich, statystycznych parametrów meteorologicznych odpowiednich miesięcy oraz sezonów w różnych latach i ich porównywanie. Dla obszarów półkuli północnej, lato rozpoczyna się w dniu 1 czerwca, jesień 1 września, zima 1 grudnia, a wiosna 1 marca. Na półkuli południowej pory roku są przeciwne.
1.06.2020
Barbara Jakubowska