Podlascy policjanci zatrzymali w okolicach Czarnej Białostockiej do kontroli drogowej kierowcę ciężarówki, który podczas jazdy wykonywał niebezpieczne manewry. Okazało się, że 41-letni obywatel Białorusi miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wczoraj czuwali nad bezpieczeństwem osób podróżujących drogą krajową nr 19. W pewnym momencie, w rejonie miejscowości Czarna Białostocka, zauważyli pojazd ciężarowy, którego kierowca wykonywał podejrzane manewry. Mężczyzna podczas jazdy zjeżdżał co chwilę do środka jezdni, a następnie na pobocze drogi.
To niepewne zachowanie kierowcy od razu wzbudziło czujność funkcjonariuszy. W związku z realnym podejrzeniem, że kierowca może być w stanie nietrzeźwości mundurowi zatrzymali go do kontroli drogowej.
Podejrzenia policjantów potwierdziły się. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Okazało się, że 41-letni obywatel Białorusi ma blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. Natomiast jego zespół pojazdów został odholowany na parking. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd - czytamy na stronie podlaska.policja.gov.pl.
opr. (mik)