Mamy dobrą i złą wiadomość. Dobra jest taka, że będzie cieplej, złą, że warunki na drogach ulegną diametralnemu pogorszeniu. Nadchodzący tydzień będzie bardzo trudny dla kierowców.
{ads3}
Meteorolodzy wydali ostrzeżenie przed marznącymi opadami i gołoledzią.
Prognozuje się wystąpienie miejscami słabych opadów początkowo śniegu, później deszczu ze śniegiem, przechodzących w marznący deszcz lub mżawkę, powodujących gołoledź. Strefa opadów przemieszczać się będzie z zachodu na wschód
- informuje dyżurny synoptyk Karolina Kierklo w mailu nadesłanym do redakcji. Ostrzeżenie obowiązuje w całym województwie podlaskim jutro - od godziny 5 do 14. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska wynosi 80 procent.
Zanim nad Podlaskie nadciągnie cieplejsze powietrze z zachodu, czeka nas jeszcze mroźna noc. W ciągu najbliższych godzin temperatura spadnie do -9, -10 stopni. Będzie więc chłodniej niż w nocy z piątku na sobotę.
Grudzień rozpoczął się od mocnego lewego sierpowego. Dziś nad ranem w Stuposianach padł kolejny mrozowy rekord sezonu - o 7:00 zanotowano tam zaledwie -23.1*C. To także pierwsza noc tego sezonu gdzie WSZĘDZIE zanotowano temperaturę ujemną. #brrr pic.twitter.com/YPCcAQkM4G
— meteoprognoza.pl???????? ???? (@MeteoprognozaPL) 1 grudnia 2018
Później słupek rtęci gwałtownie powędruje do góry, do około zera stopni. I zrobi się ślisko.
Ale jeszcze gorzej może być w poniedziałek rano, gdy wielu mieszkańców ruszy do pracy. Tego dnia najpierw ma padać śnieg, później śnieg z deszczem i marznący deszcz. Na drogach może więc być „sajgon”.
Przechodzenie strefy opadów według portalu windy.com:
Wiele wskazuje na to, że pierwsza część przyszłego tygodnia będzie na plusie (maksymalnie +4 stopnie w poniedziałek i wtorek). Miejscami może padać, nawet dość intensywnie. Od czwartku znów chłodniej, z opadami śniegu i marznącego deszczu.
(pb)