Ponad 16 stopni w połowie lutego - takie temperatury notowano wczoraj w zachodniej Polsce. Nad Podlasie fala wiosennej aury nie dotarła. Przynajmniej na razie.
Polska podzielona była od kilku dni na dwie strefy. Nasz region znajdował się w tej chłodniejszej, skrytej pod chmurami. Zachodnia część kraju może cieszyć się natomiast wysoką jak na tę porę roku temperaturę. W sobotę w Lesznie było 16,8 stopnia.
Mamy już temperatury maksymalne za dzisiejszą sobotę. Aż 16,8°C było w #Leszno . pic.twitter.com/U6cQ48F7Ok
— meteoprognoza.pl???????? ???? (@MeteoprognozaPL) 16 lutego 2019
W sumie i tak nie ma na co narzekać. Termometry na Białostocczyźnie wskazują bowiem +5 stopni. Jak na połowę lutego jest więc nieźle. Podobna do dzisiejszej pogoda panować ma także i jutro. We wtorkowe popołudnie słupek rtęci powędruje do góry, wskazując +8 stopni. Do tego można będzie liczyć na rozpogodzone niebo. Z wiosennych akcentów w tym tygodniu to byłoby na tyle. Środka przyniesie zachmurzenie całkowite i niewielkie opady deszczu. W czwartek i piątek należy liczyć się z przymrozkami, zwłaszcza w nocy i nad ranem. Miejscami temperatura spaść może nawet do -6, -7 stopni. W piątek możliwe będą większe przejaśnienia, ale też silniejsze podmuchy wiatru. Przyszły weekend znów ma być pochmurny, z temperaturą sięgającą ledwie +3 stopni.
Kolejne dni - jak przewidują meteorolodzy - przyniosą napływ chłodnego powietrza z północy.
Cieszmy się ładną, niemal wiosenną pogodą. Za tydzień może nas czekać napływ zimnego powietrza. Chyba, że fartem spływ przesunie się bardziej na wschód. pic.twitter.com/PYowoVgqfn
— meteoprognoza.pl???????? ???? (@MeteoprognozaPL) 17 lutego 2019
Tymczasem Amerykanie z serwisu Accuweather.com wydali prognozę na wiosnę dla Europy. Możliwe, że na jej nadejście we wschodniej Polsce przyjdzie jeszcze trochę poczekać...
(pb)