W piątek 41 policjantów z białostockiej drogówki skontrolowało 205 pojazdów. Mundurowi ujawnili 186 wykroczeń, z czego 137 dotyczyło przekroczeń prędkości. Dwie osoby straciły prawa jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym.
W piątek na terenie powiatu białostockiego policjanci z drogówki zwracali szczególną uwagę na prędkość kierowców. Funkcjonariusze byli tam, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych oraz w miejscach, gdzie kierowcy często przekraczają ograniczenia prędkości.
41 policjantów z drogówki skontrolowało w sumie 205 pojazdów. Mundurowi ujawnili 186 wykroczeń, z czego 137 dotyczyło przekroczeń prędkości. Dwie osoby straciły prawa jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 kilometrów na godzinę. Funkcjonariusze zatrzymali dziewięć dowodów rejestracyjnych.
Wyjątkowego pecha miał 25-letni kierowca BMW, którego zatrzymali policjanci z podlaskiej grupy Speed. Mieszkaniec gminy Gródek przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 41 kilometrów na godzinę i przejechał dodatkowo linię ciągłą. Funkcjonariusze poddali młodego kierowce badaniu na zawartość środków odurzających w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy po tym jak badanie potwierdziło obecność narkotyku. Również niewielkie ilości substancji psychotropowej policjanci znaleźli w kontrolowanym samochodzie. Mężczyzna za przestępstwa, jakich się dopuścił będzie odpowiadał przed sądem. Grożą mu nawet trzy lata pozbawienia wolności.
Mundurowi z drogówki podkreślają, że podobne akcje będą kontynuowane w przyszłości - czytamy na podlaska.policja.gov.pl.
opr. (pb)