Serwis Cable podaje, że Singapur przoduje wśród krajów świata, jeśli chodzi o szybkość internetu kablowego. Polska w tym samym rankingu znalazła się dopiero na 32. miejscu. Jak wygląda lista krajów z najszybszym internetem?
Od kilobitów do gigabitów
W 1991 roku w Polsce wystartował internet, choć pierwsze połączenie internetowe zostało uzyskane już w 1990 roku, kiedy krajowy Instytut Fizyki Jądrowej PAN połączył się ze szwajcarskim CERN-em. Jaka była wówczas prędkość łącza? Zaledwie 9600 bitów na sekundę.
Sieć na dobre zaczęła się rozwijać za sprawą Telekomunikacji Polskiej SA. Umożliwiła ona łączenie się z internetem za pomocą numeru: 0-20 21 22 i modemu. Urządzenie to pozwalało na korzystanie z sieci z prędkością 56 kb/s.
Stałe łącza internetowe zaczęły pojawiać się w 2001 roku – dostępne dla ogółu społeczeństwa. Można było więc osiągać prędkości rzędu do 2 Mb/s, choć słono trzeba było za to zapłacić. W 2004 roku stałe łącze 128 kb/s było już standardem, a kilka lat później Polacy korzystali za niską cenę z łącza 2 Mb/s.
Ponad 60 Mb/s w Singapurze
Dane serwisu Cable dotyczące prędkości szerokopasmowego dostępu do internetu za 2018 rok wskazują, że najszybszy internet kablowy mają mieszkańcy Singapuru. Średnia prędkość pobierania wynosi tam 60,39 Mb/s, czyli o ponad 14 Mb/s więcej niż w Szwecji, która uplasowała się na drugim miejscu w rankingu.
Szybkość internetu w ponad 200 krajach na świecie badał Worldwide Broadband Speed League. Dane były gromadzone w okresie od czerwca 2017 roku do maja 2018 roku przez trzy główne instytucje i ich partnerów:
- New America’s Open Technology Institute,
- Google Open Source Research,
- PlanetLab z Princeton University.
Łącznie dokonano ponad 163 mln pomiarów i dzięki nim oszacowano, że światowa prędkość internetu wynosi 9,1 Mb/s.
Wśród krajów z najszybszym internetem kablowym na świecie znalazły się:
- Singapur – 60,39 Mb/s,
- Szwecja – 46,00 Mb/s,
- Dania – 43,99 Mb/s,
- Norwegia – 40,12 Mb/s,
- Rumunia – 38,60 Mb/s,
- Belgia – 36,71 Mb/s,
- Holandia – 35,95 Mb/s,
- Luksemburg – 35,14 Mb/s,
- Węgry – 34,01 Mb/s,
- Szwajcaria – 29,92 Mb/s.
Jak widać z zestawienia, Singapur nie ma sobie równych na świecie, jeśli chodzi o prędkość internetu. Zajął bezapelacyjnie zasłużone pierwsze miejsce. Oznacza ono, że mieszkańcy Singapuru pobiorą film ważący 5 GB w zaledwie 11 minut. Na drugim biegunie znalazł się Jemen, który ma średnią prędkość internetu na poziomie zaledwie 0,31 Mb/s.
Polska z kolei zajęła 32. miejsce na świecie, a średnia prędkość internetu wyniosła 19,73 Mb/s, o prawie 5 Mb/s więcej niż w 2017 roku. Film o wadze 5 GB pobierzemy w około 34 minuty. Podobne parametry dotyczące prędkości internetu szerokopasmowego notowane były w Niemczech (24 Mb/s), w Czechach (23,71 Mb/s) czy w Wielkiej Brytanii (18,57 Mb/s) i w Irlandii (18,22 Mb/s).
Najszybszy internet mobilny – z prędkością około 45 Mb/s
Globalny raport OpenSignal z lutego 2018 roku pokazuje, w których krajach na świecie mieszkańcy mogą korzystać z najszybszego internetu mobilnego. Obecnie kraje z superszybkim internetem mobilnym 4G/LTE na świecie zbliżają się do średniej prędkości dla 4G równej 50 Mb/s. Świat wciąż czeka na napływ prędkości internetu mobilnego w standardzie 5G. Tymczasem kraje znajdujące się w czołówce państw z najszybszymi prędkościami sieci LTE osiągnęły poziom około 45 Mb/s.
Na czele stawki, podobnie jak w przypadku łączy stacjonarnych, znalazł się Singapur. W badaniu uzyskał średnią prędkość rzędu 44,31 Mb/s. Na kolejnych miejscach uplasowały się:
- Holandia – 42,12 Mb/s,
- Norwegia – 41,20 Mb/s,
- Korea Południowa – 40,44 Mb/s,
- Węgry – 39,18 Mb/s,
- Belgia – 36,13 Mb/s,
- Australia – 36,08 Mb/s,
- Nowa Zelandia – 33,52 Mb/s,
- Bułgaria – 33,34 Mb/s,
- Dania – 33,09 Mb/s.
Łącznie w rankingu znalazło się 88 państw. Wśród nich Polska pod względem szybkości transferu danych w sieci mobilnej uplasowała się na 51. miejscu, uzyskując wynik 20,17 Mb/s.
Najszybszy internet – najwyższe wyniki na świecie
Internet z roku na rok przyspiesza, dzięki czemu można swobodnie przesyłać i odbierać pliki w sieci. Obecnie w siedmiu miejscach na świecie można już korzystać z internetu o prędkości nawet 10 Gb/s. Osiągalny jest on w niektórych lokalizacjach w USA, Korei Południowej i Singapurze. Takie łącza pozwalają ściągnąć np. grę, która waży ponad 100 GB w ciągu zaledwie dwóch minut.
W Polsce bardzo szybkie łącze oferuje m.in. firma UPC. Internet z UPC w Warszawie osiąga prędkość do 1 Gb/s. Oferta dostępna jest już od sierpnia 2018 roku. W ten sposób rozpoczęła się w Polsce era prędkości gigabitowych. Było to możliwe dzięki inwestycjom w rozwój światłowodowej technologii DOCSIS 3.1.
Światłowód daje ogromne możliwości. Pomiędzy klientem a operatorem internetu nie ma urządzeń pośredniczących, co wpływa korzystnie na prędkość. Co ciekawe, realne możliwości takich łączy są ogromne. Trudno to sobie wyobrazić, ale badacze z Uniwersytetu w Southampton w warunkach laboratoryjnych osiągnęli przy ich użyciu prędkość rzędu 10 Tb/s.