Tak jak informowaliśmy wcześniej, w szpitalu w Łańcucie zmarła szósta w Polsce osoba zakażona koronawirusem. To młoda kobieta. Wcześniej w kraju zgony odnotowywano jedynie wśród starszych pacjentów.

27-latka przebywała w szpitalu w Łańcucie (woj. podkarpackie). Badania potwierdziły, że jest zakażona koronawirusem. Stan kobiety był ciężki. O jej śmierci Ministerstwo Zdrowia poinformowało dzisiaj w południe.

Czytaj: Nie żyje 27-latka zarażona koronawirusem. To szósta ofiara pandemii w Polsce

Z informacji dziennikarza RMF FM wynika, że gdy kobieta była już zarażona, urodziła w szpitalu dziecko. Po porodzie miało natomiast dojść do sepsy i posocznicy. Jak czytamy na rmf24.pl, lekarze uznają, że to - a nie koronawirus - było bezpośrednią przyczyną śmierci pacjentki. Kobieta koronawirusem zaraziła się od matki, która wróciła z Włoch.

Dotychczasowe ofiary pandemii koronawirusa w Polsce miały od 57 do 73 lat.

Koronawirus daje objawy podobne do grypy. To m. in. gorączka, kaszel, katar, osłabienie, problemy z oddychaniem czy ból mięśni. Niektórzy pacjenci mogą też odczuwać bóle, przekrwienie błony śluzowej nosa, ból gardła lub biegunkę.

Osoby mające wątpliwości co do stanu swojego zdrowia związane z koronawirusem, przed udaniem się do szpitala powinny skontaktować się z miejscowym sanepidem.

(mik)