W związku z koronawirusem w niedzielę hospitalizowanych było 2481 osób. Wyzdrowiało 439 chorych. Na kwarantannie przebywały w tym czasie 162 974 osoby, a 30 982 objęte były nadzorem sanitarno-epidemiologicznym – podało dziś Ministerstwo Zdrowia.
Zakażenie koronawirusem od 4 marca br., kiedy poinformowano o pierwszym przypadku, potwierdzono dotąd u 6674 osób, z których zmarły 232 osoby. W niedzielę resort zdrowia poinformował o 318 nowych przypadkach zakażenia SARS Cov-2. Zmarły kolejne 24 osoby.
Hospitalizacja w tym kontekście nie oznacza, że osoba przebywająca w szpitalu jest zakażona koronawirusem. Niektóre mają objawy chorobowe charakterystyczne dla COVID-19, ale może to być np. grypa. Przeprowadzenie badania diagnostycznego pozwala ustalić, czy pacjent taki jest zakażony wirusem.
Natomiast kwarantanną są objęte przez 14 dni osoby zdrowe, które miały bliski kontakt z zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Mają one przebywać w domu, nie mogą się z nikim kontaktować, bo stanowią potencjalne źródło zakażenia. Dwa tygodnie to okres, który liczy się od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka.
Nadzór epidemiologiczny to mniej restrykcyjna forma izolacji osób, które nie miały bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale pośrednio osoba taka przebywała w ich otoczeniu. Przed dwa tygodnie ktoś taki musi kontrolować swój stan zdrowia i dwa razy dziennie mierzyć temperaturę. Nadzór odbywa się w porozumieniu z pracownikami inspekcji sanitarnej po wywiadzie epidemiologicznym. Należy przejść na pracę zdalną w domu, zawiesić życie towarzyskie, ograniczyć do minimum wyjścia.
(PAP)