Koronawirus z Wuhan, w tym jego brytyjska mutacja, rozprzestrzenia się coraz bardziej. Dzisiaj w kraju padł pandemiczny rekord nowych zakażeń. Premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski ogłaszają właśnie nowe, jeszcze ostrzejsze restrykcje, które w założeniu rządu mają ochronić życie i zdrowie Polaków.
Sytuacja epidemiczna w Polsce z każdym dniem staje się coraz bardziej dramatyczna. Rośnie liczba nowych zakażeń, codziennie umierają setki osób. Wygląda na to, że trzecia fala pandemii może być jeszcze groźniejsza niż ta z jesieni. Jeżeli trend nie ulegnie odwróceniu służbie zdrowia może grozić paraliż, a Polsce scenariusze z krajów Europy Zachodniej m. in. Włoch czy Hiszpanii, gdzie ubiegłej wiosny dochodziło do masowych zgonów. Dlatego rząd postanowił nie zwlekać i podjąć zdecydowane kroki.
Około godziny 11 rozpoczęła się konferencja prasowa. Biorą w niej udział premier Mateusz Morawiecki oraz szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.
- Polska jest w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy - przyznał premier. - Zbliżamy się do granic wydalności służby zdrowia - ostrzegł.
Mateusz Morawiecki zwrócił również uwagę na istatną rolę szczepień przeciwko koronawirusowi.
- Naszą podstawową bronią są szczepionki - podkreślił szef rządu.
Premier zaapelował, by święta spędzać jedynie w gronie najbliższych. Poprosił też opozycję, by wykazała się solidarnością, a jeżeli nie jest w stanie tego zrobić - by nie utrudniała działań rządu.
Aby zapobiec rozwojowi pandemii oraz chronić życie i zdrowie Polaków, rząd postanowił zamknąć sklepy budowlane i meblarskie o powierzchni powyżej 2 tys. metrów kwadratowych. Już wczoraj, gdy pojawiły się nieoficjalne informacje o zamknięciu tego typu obiektów, można było zaobserwować w nich wzmożony ruch klientów i dłuższe niż zwykle kolejki. Tak też będzie prawdopodobnie i dzisiaj oraz w piątek. W sklepach o powierzchni powyżej 100 m kw. wprowadzono limit 1 osoba na 20 m kw.
W kościołach będzie mogła przebywać jedna osoba na 20 m kw.
Do 9 kwietnia zamknięte będą salony fryzjerskie, kosmetyczne i urody. Nieczynne będą żłobki i przedszkola (nie dotyczy dzieci pracowników ochrony zdrowia i służb mundurowych).
Nowe restrykcje wchodzą w życie w sobotę i potrwają dwa tygodnie.
(mik)