W każdym województwie jest jeszcze zapas wolnych łóżek i respiratorów dla pacjentów z COVID-19 – wynika z danych zebranych przez PAP. W całym kraju dla pacjentów z koronawirusem pozostaje wolnych ponad 10 tys. łóżek, czyli ok. 37,9 proc. i 941 respiratorów, czyli 35,9 proc.
Zapas wolnych łóżek i respiratorów w regionach spadł w ciągu tygodnia o blisko 15 proc. Władze planują zwiększenie liczby łóżek dla pacjentów covidowych w szpitalach tymczasowych.
Ministerstwo Zdrowia podało w piątek, że z powodu koronawirusa w szpitalach przebywają 16 tys. 423 osoby. Pod respiratorami jest 1675 pacjentów. Tydzień temu, 26 lutego resort podał, że w szpitalach było 14 058 pacjentów, a ze wsparcia respiratorem korzystało 1467 chorych.
W ubiegłym tygodniu na pacjentów z COVID-19 przygotowano 27 138 łóżek i 2650 respiratorów. Wolne pozostawało 14 923 łóżka, czyli 54,9 proc. i 1373 respiratory, czyli 51,8 proc.
W związku z trzecią falą zachorowań minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w piątek, że w pierwszej kolejności będą uruchamiane szpitale tymczasowe. - Dzięki temu, że przygotowaliśmy się do trzeciej fali, mamy komfort, że nie musimy tej standardowo działającej w systemie szpitalnym liczby łóżek przeznaczać na leczenie chorych z COVID-em. Możemy w pierwszej kolejności skorzystać ze szpitali tymczasowych – powiedział.
- Wojewodowie (...), deklarują, że to są dwa, trzy dni, kiedy będzie pełna funkcjonalność, gotowych skądinąd infrastrukturalnie szpitali, wyposażonych w cały sprzęt, respiratory i inne wyposażenie – powiedział.
W województwie podlaskim są 1182 łóżka covidowe i 119 respiratorów. W piątek było zajętych 661 łóżek i 69 respiratorów. W ostatnim tygodniu dzienna liczba hospitalizowanych z COVID-19 w regionie wahała się od 607 do 661, a respiratorów od 63 do 73. W regionie codziennie przybywa po ok. 400 zakażeń.
(PAP)
Autor: Magdalena Gronek