Straż Graniczna wspólnie z żołnierzami Wojska Polskiego zatrzymała dziś 13 osób, które niszczyły zapory techniczne na granicy Polski z Białorusią - podała SG. Szef MSWiA ocenił, że sytuacja, do której doszło jest niedopuszczalna. Dodał, że sprawcy poniosą wszelkie konsekwencje swoich działań.
{ads3}
Jak poinformowała w niedzielę Straż Graniczna, funkcjonariusze wspólnie z żołnierzami WP zatrzymali grupę 13 osób, 12 obywateli Polski jednego Holendra, którzy zniszczyli zapory techniczne na granicy Polski z Białorusią. „Wśród zatrzymanych jest Bartosz K. Trwają czynności zmierzające do postawienia tym osobom zarzutów" - napisała SG na Twitterze.
Funkcjonariusze SG wspólnie z żołnierzami WP zatrzymali grupę 13 osób(12 ob.🇵🇱i 1 ob.🇳🇱), które zniszczyły zapory techniczne na granicy🇵🇱-🇧🇾. Wśród zatrzymanych jest Bartosz K. Trwają czynności zmierzające do postawienia tym osobom zarzutów. #NaStraży pic.twitter.com/kDMFwO8fJl
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) August 29, 2021
Portal TVP Info podał, że wśród zatrzymanych jest Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog.
Do sprawy odniósł się szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński. „Sytuacja, do której doszło na naszej granicy, jest absolutnie niedopuszczalna. Sprawcy, którzy przerwali ogrodzenie zostali zatrzymani przez Straż Graniczną i poniosą wszelkie konsekwencje swoich działań" - zaznaczył szef MSWiA na Twitterze.
„Na podobne akty będziemy reagować z pełną stanowczością" - dodał Kamiński.
Sytuacja, do której doszło na naszej granicy, jest absolutnie niedopuszczalna. Sprawcy, którzy przerwali ogrodzenie zostali zatrzymani przez Straż Graniczną i poniosą wszelkie konsekwencje karne swoich działań. Na podobne akty będziemy reagować z pełną stanowczością.
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) August 29, 2021
Budowę płotu na granicy szef MON zapowiedział w poniedziałek. Ogrodzenie zaczęto instalować w środę w regionie wsi Zubrzyca Wielka w woj. podlaskim. Prace mają potrwać od kilku do kilkunastu tygodni.
(PAP)
autor: Bartłomiej Figaj