Dzieci z województwa podlaskiego, które życie doświadczyło w sposób, jakiego na pewno sobie nie życzyły, właśnie zaczęły zimową przygodę. 24-osobowa grupa maluchów i młodzieży z Fundacji „Pomóż Im” dotarła w polskie góry. Tam odpoczywają i zyskują siły na kolejne tygodnie i miesiące, w których muszą radzić sobie z niełatwą codziennością.
Fundacja „Pomóż Im” prowadząc Białostockie Hospicjum dla Dzieci opiekuje się 30 nieuleczalnie chorymi maluchami oraz ich rodzinami z województwa podlaskiego. Większość, bo 16 podopiecznych mieszka w powiecie białostockim, sokólskim i bielskim. Jest to hospicjum domowe. Lekarze i pielęgniarki dojeżdżają do domów dzieci, zapewniając im najwyższy możliwy komfort życia, często przez wiele lat. Rodziny mają dostęp do opieki 24 godziny na dobę, zapewniony sprzęt medyczny, opiekę psychologiczną, duchową i socjalną.
Dwa razy w roku fundacja organizuje też wyjazdy. Na zimowe i letnie turnusy bezpłatnie wyrusza rodzeństwo podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci oraz grupa dzieci z województwa podlaskiego, które pokonały chorobę nowotworową. Fundacyjna ekipa zawitała w miniony weekend do miejscowości Poręba Wielka, położonej w sąsiedztwie Rabki.
- Pozornie zabrzmi to banalnie, ale to jest przede wszystkim tydzień odpoczynku i świetnej zabawy – mówi Krystyna Skrzycka, wiceprezes Fundacji „Pomóż Im”. - Organizujemy takie wyjazdy od lat i doświadczenie mówi nam, że dzieci przeżywają podczas nich mnóstwo pozytywnych emocji. To one pozwalają dzieciom i młodzieży po chorobie onkologicznej zapomnieć o wszelkich uciążliwościach i uwierzyć w siebie. Dla rodzeństwa dzieci hospicyjnych to natomiast czas wolny od trudów codzienności związanej z pomocą w opiece nad ciężko chorym bratem czy siostrą – dodaje.
Fundacja „Pomóż Im” gwarantuje uczestnikom wyjazdu profesjonalną opiekę i wypełnienie pobytu atrakcjami, przede wszystkim codziennym szusowaniem na nartach na stoku Lubomierz pod okiem instruktorów. Dzieci w górach odnajdą nie tylko oderwanie od codziennych trosk, ale też… śnieg, którego brakuje na Podlasiu.
- W trakcie tego tygodnia dzieci poznają lokalne atrakcje. Odwiedzą m.in. Muzeum Rozbójników, Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce, Kopalnię Soli w Wieliczce czy Teatr Lalek „Rabcio”. Codzienna jazda na nartach dla jednych jest okazją do zdobycia nowych umiejętności, a dla innych - do szlifowania wcześniej nabytych. Czas wypełniony jest mnóstwem atrakcji, nuda na nasze wyjazdy nie ma wstępu. A samo przebywanie wśród osób, które łączą podobne doświadczenia, zapewnia lepsze samopoczucie i pozwala naładować „życiowe baterie” – mówi wiceprezes Krystyna Skrzycka.
Dzieci odwiedzą też pływalnię, będą wielokrotnie uczestniczyły w zajęciach integracyjnych, wybiorą się też na prawdziwy górski kulig, no i – jak na kolonie przystało – zatańczą na dyskotece. Wszystko po to, by całe dnie wypełniały im pozytywne myśli i by ten wyjazd oraz przyjaźnie podczas niego zawarte zostały w ich pamięci na lata.
opr. (pb)
Zdjęcia - Fundacja „Pomóż Im”: