Powiat białostocki w czerwonej strefie, powiat wysokomazowiecki w żółtej - taki zapis znalazł się w projekcie rozporządzenia Rady Ministrów z 30 września br. Dziś po południu szef resortu zdrowia poda tę informację do publicznej wiadomości. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 3 października.
W praktyce oznacza to, że od najbliższej soboty w dwóch powiatach województwa podlaskiego będzie obowiązek noszenia maseczek także w przestrzeni publicznej.
W miniony wtorek szef resortu zdrowia Adam Niedzielski wskazał, że ze względu na sytuację pandemiczną oraz rosnącą liczbę osób zakażonych koronawirusem, ministerstwo przygotowało nowe obostrzenia. - Patrząc na ścieżkę rozwoju pandemii będziemy zaostrzali politykę obostrzeń strefowo, w zależności od skali zachorowań w ciągu ostatnich dwóch tygodni - zapowiedział.
Minister zdrowia poinformował, że zostanie przedstawiony projekt rozporządzenia, który wprowadzi nowe limity liczby osób biorących udział w zgromadzeniach, w tym w przyjęciach rodzinnych – w strefie zielonej do 100 osób, w strefie żółtej do 75 osób. Natomiast w strefie czerwonej pozostanie ograniczenie zgromadzeń do 50 osób.
W strefie czerwonej pojawi się nowe obostrzenie – ograniczenie działalności restauracji, pubów i barów do godziny 22.00. Z kolei obowiązek zasłaniania ust i nosa na wolnym powietrzu zostanie rozszerzony i będzie obowiązywał również w strefie żółtej, a nie jak do tej pory tylko w strefie czerwonej.
Tymczasem wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w Polskim Radiu 24 wyraził dziś zaniepokojenie, że część Polaków nie zakrywa w sklepach czy galeriach handlowych ust i nosa, nie chroniąc tym samym siebie i pozostałych przed zakażeniem koronawirusem. - Będą na pewno w tej chwili większe kontrole. Nie będzie już upominania, tylko niestety będą kary - podkreślił.
Sklep - zwrócił uwagę Kraska - to miejsce, gdzie przy dużej liczbie osób może dochodzić do zakażeń. - Maseczka, dystans, dezynfekcja - pamiętajmy o tym na co dzień - zaapelował.
Wiceszef MZ zapytany też został o skuteczność kar za nieprzestrzeganie obowiązujących obostrzeń. Jak wskazał, prawnicy MZ uważają obecne przepisy za wystarczające do nakładania kar. - Jeżeli będzie taka potrzeba, na pewno w jakiś sposób uszczegółowimy te przepisy - dodał.
Kraska dopytywany był ponadto, czy należy spodziewać się zaleceń Ministerstwa Zdrowia na okres Wszystkich Świętych, który przypada za miesiąc. W okresie tym - jak zauważył - wielu Polaków przemieszcza się po Polsce, aby odwiedzić groby bliskich. - Jest duże niebezpieczeństwo, że będziemy roznosić, niestety, koronawirusa po całym kraju - stwierdził.
(PAP)
autorka: Agnieszka Ziemska
(pb)