Spore zamieszanie wywołały słowa Jacka Żalka o włączeniu do Białegostoku pobliskich terenów m. in. Grabówki. Przedstawiciele miejscowości oburzyli się tak bardzo, że na 40 minut zablokowali drogę krajową nr 65. Głos w tej sprawie zabrali także włodarze m. in. Supraśla, Wasilkowa i Czarnej Białostockiej.
Zaczęło się we wtorek. Jacek Żalek, kandydujący na prezydenta Białegostoku z poparciem PiS, stwierdził, że dobrze byłoby włączyć okoliczne tereny do granic stolicy województwa.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy jako przykład podał m. in. Grabówkę. Niektórzy mieszkańcy byli na tyle oburzeni, że postanowili na kilkadziesiąt minut zablokować drogę krajową nr 65. W zgromadzeniu wzięli udział m. in. Tadeusz Karpowicz, Katarzyna Todorczuk czy Jolanta Den.
Do słów, które miały paść podczas zgromadzenia postanowił odnieść się w piątek burmistrz Supraśla.
W dniu 27 września podczas demonstracji w Grabówce Pan Tadeusz Karpowicz, sołtys i radny obecnej kadencji, a także kandydat na radnego do Rady Miejskiej w Supraślu, oświadczył w publicznej wypowiedzi, że Burmistrz Supraśla zgadza się z propozycją jednego z kandydatów na prezydenta Białegostoku - Jacka Żalka, aby włączyć do Białegostoku bezpośrednio sąsiadujące miejscowości, w tym Grabówkę.
Oświadczam, że jest to nieprawda. Moje stanowisko w tej sprawie jest niezmienne. Zawsze byłem i pozostanę zwolennikiem jedności naszej Gminy.
Ponadto w dniu 28 września br., na wniosek Burmistrza Supraśla Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego przyjęło wspólne stanowisko i wyraziło stanowczy sprzeciw wobec powiększenia granic miasta Białegostoku kosztem gmin ościennych ( stanowisko w załączeniu).
W tym miejscu pragnę również przypomnieć, że Pan Tadeusz Karpowicz w sierpniu 2014 r. wystąpił do Rady Miejskiej w Supraślu z pisemnym wnioskiem o włączenie całego terenu gminy Supraśl w granice gminy Białystok
- brzmi tekst oświadczenia Radosława Dobrowolskiego, opublikowanego na stronie internetowej urzędu miejskiego.
Włodarz uzdrowiska załączył także dwa pisma. Jedno z nich to stanowisko walnego zebrania członków BOF-u. Pod dokumentem, w którym wyrażony jest sprzeciw wobec propozycji Jacka Żalka, podpisali się m. in. burmistrzowie Supraśla, Wasilkowa i Czarnej Białostockiej oraz prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Drugi załączony dokument to natomiast wniosek sołtysa Grabówki Tadeusz Karpowicza z 2014 roku.
Uważam że takie połączenie (gminy Supraśl z Białymstokiem - red.) jest jedną z szans na nadrobienie celowych zaniedbań rozwoju infrastruktury na terenach wiejskich
- napisał wówczas Tadeusz Karpowicz.
O pomyśle połączenia części gminy Supraśl z Białymstokiem mówił także na początku sierpnia w rozmowie z portalem Knyszynska.eu Radosław Dobrowolski.
- Panu Karpowiczowi zależy chyba tylko na sprawie własnej gminy. Wszyscy jednak wiedzą, że gdyby marzenia pana Karpowicza się spełniły, to ta gmina miałaby bardzo krótki żywot. Podejrzewam, że już w tym roku byłyby ruchy związane z przyłączeniem nowej gminy do Białegostoku. Zresztą pan Karpowicz na początku z takim wnioskiem wyszedł, żeby cały teren gminy Supraśl, łącznie z Supraślem, przyłączyć do Białegostoku. Także pewnie Grabówka i Zaścianki, łącznie z panem Karpowiczem, trafiłyby do Białegostoku - stwierdził burmistrz Supraśla.
Czytaj całość: Mocne słowa burmistrza Supraśla o żądaniach przedstawicieli Grabówki
Co ciekawe Jacek Żalek jest popierany przez partię, której rząd cofnął rozporządzenie poprzedników o utworzeniu odrębnej gminy Grabówka. Skargą przedstawicieli miejscowości w tej sprawie zająć się ma Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Szczegóły w tekście: Przedstawiciele Grabówki żądają kilku milionów złotych zadośćuczynienia od PiS-u [FOTO, WIDEO]
(mik)