Uczniowie dwóch klas czwartych Liceum Plastycznego im. im. Artura Grottgera w Supraślu bawią się dzisiaj na swojej studniówce.
Bal odbywa się w hotelu Lipowy Most. Na studniówce bawią się uczniowie dwóch klas czwartych Liceum Plastycznego im. im. Artura Grottgera w Supraślu.
- Ta noc ma nam uświadomić, że za sto dni my - czwartoklasiści - zmierzymy się z najważniejszym egzaminem w naszym życiu, który jest także symbolem wkroczenia w dorosłość. Ta noc pokaże nam, jak szybko upływa czas. Nie tak dawno przekraczaliśmy próg naszego liceum jako młodzi i pełni energii nastolatkowie, którzy jeszcze nie do końca wiedzą, co chcą robić w przyszłości, ale mimo wszystko czują powołanie, by rozwijać się artystycznie. W ciągu tych czterech lat nauczyliśmy się wielu rzeczy - mówili podczas rozpoczęcia studniówki tegoroczni maturzyści.
- Życzę wam wszystkim, abyście patrzyli w przyszłość z nadzieją, a za siebie oglądali się tylko z uśmiechem i radością. Pamiętajcie, że to, co będzie za sto dni - dyplom, egzamin dojrzałości, wymarzone studia - to tylko wstęp do waszego - mam nadzieję - najszczęśliwszego, najwspanialszego życia - zwrócił się do młodych ludzi Wojciech Sokólski, dyrektor szkoły.
Po podziękowaniach dla nauczycieli i rodziców przyszedł czas na poloneza. Ten wypadł perfekcyjnie, za co młodzież zebrała gromkie brawa.
Po pierwszym tańcu uczestnicy balu zasiedli do stołów. Zabawa podczas studniówki uczniów Liceum Plastycznego w Supraślu potrwa do białego rana.
(mik)
Studniówka uczniów Liceum Plastycznego w Supraślu 2019: