Kilkuset mieszkańców gminy Wasilków uczestniczyło dzisiaj -w kajakach, ale także pieszo i na rowerach - w procesji wodnej. To jedyne takie wydarzenie w regionie.
O godzinie 15 kilkadziesiąt osób wyruszyło na procesję wodną kajakami z plaży w Nowodworcach. Spora część mieszkańców na poszczególne stacje docierało pieszo bądź rowerami. Wiernym oprócz miejscowych kapłanów towarzyszyli także ksiądz arcybiskup Tadeusz Wojda, biskup z Francji i dwóch księży z Włoch.
Do tratwy, która płynęła wśród kajakarzy, przymocowany był obraz Matki Bożej Miłosierdzia,będący kopią wizerunku z Ostrej Bramy. To właśnie ten obraz był umieszczony pierwotnie przez ks. Wacława Rabczyńskiego, budowniczego nowego kościoła w Wasilkowie, w głównym ołtarzu, zastąpiony później przez obraz papieski.
Wierni zatrzymywali się przy czterech stacjach, które znajdowały się na brzegu Supraśli: w Nowodworcach, przy ul. Dwornej oraz na plaży i nad zalewem w Wasilkowie. Na każdej ze stacji na uczestników procesji wodnej czekali okoliczni mieszkańcy, którzy przygotowali ołtarzyki.
Podczas postojów odczytywane były fragmenty Pisma Świętego i rozważania w języku polskim oraz francuskim (zobacz wideo poniżej). Mieszkańcy odmawiali też różaniec i śpiewali pieśni maryjne. Oprawę muzyczną zapewnił zespół Śpiewaki Odnowy.
Procesja wodna zakończyła się po około trzech godzinach na tzw. cyplu, gdzie zorganizowano ognisko. Unikatowe w skali regionu wydarzenie w Wasilkowie odbyło się już po raz czwarty.
(mik)
Procesja wodna przepłynęła rzeką Supraśl:
Procesja wodna w Wasilkowie 2018:
Procesja wodna w Wasilkowie 2018 z lotu ptaka (fot. Mirosław Bielawski/Sebastian Ptaszyński):