Dzisiejsze obchody 100-lecia niepodległości Polski w Wasilkowie miały jeszcze jeden wymiar. Już za pięć dni końca dobiegnie kadencja burmistrza Mirosława Bielawskiego. To ostatnia (przynajmniej na najbliższe pięć lat) gminna uroczystość, której jest gospodarzem. Włodarz więc dziękował i... ślubował. Do zabrania głosu zaprosił też burmistrza-elekta, czym Adrian Łuckiewicz był „pozytywnie zaskoczony”. Panowie - pomimo ostrej kampanii - podali sobie też publicznie dłonie.
Wybory na burmistrza Wasilkowa wygrał Adrian Łuckiewicz. 16 listopada swoją kadencję zakończy jego kontrkandydat Mirosław Bielawski. Dzisiaj panowie spotkali się na uroczystościach z okazji 100. rocznicy ozdyskania przez Polskę niepodległości.
- Zapraszam pana burmistrza-elekta, aby stanął w pierwszym rzędzie. Trzeba się już przyzwyczajać - zwrócił się na początku swojego wystąpienia do Adriana Łuckiewicza Mirosław Bielawski.
Burmistrz Wasilkowa dziękował mieszkańcom. Złożył też... ślubowanie.
- Chciałbym państwu - wszystkim mieszkańcom, którzy darzyli mnie szacunkiem, uznaniem, pomocą, dobrym słowem - nie tylko serdecznie podziękować. Obiecuję, a nawet ślubuję, że nie tylko naszej Ojczyźnie, ale też naszej małej ojczyźnie będę wierny, będę starał się w życiu prywatnym, zawodowym i społecznym służyć jak najlepiej nadal - stwierdził pod koniec przemówienia burmistrz Wasilkowa Mirosław Bielawski.
Następnie do zabrania głosu zaprosił burmistrza-elekta. Gdy panowie „zmieniali się” przy mikrofonie, uścisnęli sobie dłonie.
- Jestem pozytywnie zaskoczony możliwością wystąpienia. Cieszę się, że jestem tutaj z państwem. Dziękuję za olbrzymie zaufanie, którym mnie państwo obdarzyliście - zwrócił się do mieszkańców Adrian Łuckiewicz.
Zobacz też: Niepodległa już od stu lat. Mieszkańcy Wasilkowa uczcili rocznicę [WIDEO, FOTO]
Kwiaty pod kapliczką na Rynku Kilińskiego składali dzisiaj zarówno radni wybrani na nową kadencję, jak i ci, którym nie udała się walka o reelekcję. Niektórzy wieńce składali nawet po kilka razy.
***
W poniedziałek, 11 listopada 1918 roku, rozejmem w Compiègne we Francji zakończyła się I wojna światowa. Datę tę uznaje się również za symboliczny moment odzyskania niepodległości przez Polskę. Tego dnia Rada Regencyjna powierzyła Józefowi Piłsudskiemu zwierzchnictwo i naczelne dowództwo nad Wojskiem Polskim. Kraj po 123 latach zaborów zaczął się odradzać.
Natomiast na niepodległość mieszkańcy Białostocczyzny poczekać musieli jeszcze kilka miesięcy. Tereny znajdowały się pod kontrolą wojsk niemieckich. 17 lutego 1919 roku do dzisiejszej stolicy województwa przybył płk Stanisław Dziewulski, pierwszy polski komendant miasta. Dwa dni później do miasta wkroczyła polska armia. Dopiero wówczas miejscowa ludność mogła cieszyć się z odzyskanej wolności.
(mik)
Przemówienia Mirosława Bielawskiego i Adriana Łuckiewicza:
11 listopada 2018 w Wasilkowie. Obchody 100-lecia niepodległości Polski. Delegacje złożyły kwiaty pod kapliczką na Rynku Kilińskiego: