Po nieco ponad roku swoją przygodę na stanowisku dyrektora Miejskiego Ośrodka Animacji Kultury w Wasilkowie zakończy Wojciech Cymbalisty. Na tym stanowisku już od kilku lat nikt dłużej się nie utrzymał. Czy tym razem będzie inaczej?
Przypomnijmy, w czwartek portal Knyszynska.eu jako pierwszy poinformował o tym, że dyrektorem MOAK-u w Wasilkowie nie będzie już Wojciech Cymbalisty. Pracę na tym stanowisku rozpoczął w lutym ubiegłego roku. Wybrany został w procedurze konkursowej, gdy burmistrzem miasta był Mirosław Bielawski.
Czytaj więcej: Wojciech Cymbalisty nie będzie już szefem ośrodka kultury w Wasilkowie
Jak mieszkańcy gminy Wasilków oceniają dotychczasową pracę Wojciecha Cymbalistego?
Szkoda. To był zaangażowany kompetentny gość. Niestety takie są prawa dżungli politycznej. Zobaczymy kogo zatrudni burmistrz Łuckiewicz
- napisał w komentarzu pod artykułem o odejściu dyrektora MOAK-u jeden z naszych Czytelników.
Dyskusja wywiązała się też na naszej facebookowej stronie.
Wspaniała wiadomość! Nigdy nie wiedziałam tak mało kreatywnej i totalnie nie dostosowanej osoby na takim stanowisku! (...) Przez 20 lat nie działo się nic, dlatego może czas to zmienić. Pan dyrektor, który nie potrafił zadbać m. in. o zaplanowane występy dzieci i działające mikrofony. A akurat kreatywność rozumiem baaaardzo dobrze, i nie cieszy mnie dyrektor, który był lepszy niż pozostali w ciągu 20 lat. To powinna być rzeczywiście osoba z zamiłowaniem do kultury, sztuki, osoba z pasją, a nie ktoś kto po prostu jest...
- uważa Dorota.
Czy sądzi pani że w gestii dyrektora jest dbanie o działanie mikrofonu A może to czas wymienić sprzęt. Dyrektor pracował solidnie nie tylko w godzinach urzędowania, był zawsze i wszędzie na każdych imprezach od początku do końca. Być może dla pani to zbyt mało. Ja uważam że to człowiek z sercem do kultury. Abyście państwo nie żałowali. Pożyjemy, zobaczymy
- napisała Halina Strociak, jeszcze do niedawna kandydatka na radną z KWW Nasz Wasilków - Czas na Zmiany.
O powodach zakończenia współpracy z Wojciechem Cymbalistym nie chciał szczegółowo mówić burmistrz Wasilkowa Adrian Łuckiewicz.
Wspólnie z panem dyrektorem zadecydowaliśmy o zakończeniu współpracy na mocy porozumienia stron, z końcem bieżącego miesiąca. Od marca zostanie powołana osoba do pełnienia obowiązków dyrektora, zaś w przyszłości przeprowadzony zostanie konkurs na to stanowisko. Doceniam dotychczasowe zaangażowanie i pracę pana dyrektora, życząc mu wielu sukcesów w dalszym życiu zawodowym. Koordynowanie działań MOAK-u w Wasilkowie jest trudnym zadaniem, ponieważ potrzeb i oczekiwań mieszkańców jest wiele. To wielkie wyzwanie, któremu postaramy się sprostać, jest wiele do zrobienia
- powiedział portalowi Knyszynska.eu włodarz miasta.
MOAK w Wasilkowie do szefów szczęścia nie ma już jednak od dłuższego czasu. Według naszych wyliczeń, od 2015 roku dyrektorem bądź osobą pełniącą jego obowiązki było pięć osób.
Z naszych informacji wynika, że konkurs na nowego dyrektora MOAK-u zostanie prawdopodobnie ogłoszony dopiero po Dniach Wasilkowa, czyli po 16 czerwca. Do tego czasu władze miasta powołają osobę do pełnienia obowiązków szefa ośrodka. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to mieszkaniec gminy, który już wcześniej miał zawodową styczność z placówką.
(mik)