Podlaska policja przestrzega przed oszustami. Jedną z ich ofiar stał się niestety sprzedawca z Wasilkowa.
- Mamy zgłoszenie o oszustwach w sklepach. Mechanizm wykorzystywany przez przestępców jest bardzo prosty. Oszust wchodzi do sklepu i prosi o kod, którym może zapłacić w internecie. Po wydrukowaniu tego kodu okazuje się że kupujący po krótkich poszukiwaniach nie ma gotówki i nie ma czym zapłacić lub nie może zrealizować transakcji kartą płatniczą. Do transakcji nie dochodzi ,bo mężczyzna kupujący, który wyszedł po pieniądze nie wraca. Okazuje się jednak, że kod zostaje zrealizowany poprzez płatność internetową. Najprawdopodobniej to zamieszanie z poszukiwaniem gotówki oszust wykorzystuje na wykonanie fotografii, po czym dokonuje płatności internetowej - informuje nadkom. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Do tej pory policja otrzymała trzy zgłoszenia o oszustwach tego typu. Do dwóch zdarzeń doszło na terenie Białegostoku, a jedno odnotowano w Wasilkowie.
Niewykluczone, że przestępcy zaatakują ponownie.
(mik)