Tak jak informowaliśmy wcześniej, w lutym delegacja z Wasilkowa na czele z burmistrzem Adrianem Łuckiewiczem i jego zastępczynią odwiedziła Michałowo. O efekty wyjazdu włodarzy przyszła zapytać mieszkanka. „Może basen u nas powstanie?” - chciała wiedzieć.
{ads3}
Pod koniec ubiegłego miesiąca z wizytą do Michałowa udał się burmistrz Wasilkowa Adrian Łuckiewicz i jego podwładni, w tym m. in. zastępczyni Dominika Jocz. Gości podjął Marek Nazarko. Zdjęcia z wyjazdu szybko trafiły do mediów społecznościowych.
Czytaj: W Wasilkowie będzie jak w Michałowie? Włodarze z wizytą
Na ostatniej sesji rady miejskiej zjawiła się mieszkanka, który zapytała włodarzy Wasilkowa o efekty wyjazdu.
- Jakie skutki, korzyści będą tej wizyty? Może basen u nas powstanie? - pytała.
Adrian Łuckiewicz na pytanie wspomniał o wizycie w miejscowej biogazowni. O burmistrzu Marku Nazarko mówił natomiast, że to „inspirująca osoba”.
Zobacz też: Pierwsza sesja w Michałowie. Marek Nazarko do urzędu powrócił w iście musicalowym stylu [WIDEO, FOTO]
- Być może efektem będzie przystąpienie do klastra energetycznego - stwierdził burmistrz Wasilkowa.
Odniósł się też do kwestii budowy basenu. Kryta pływalnia w Michałowie działa od końca 2011 roku. Do tej pory odwiedziło już ją ponad 300 tysięcy osób.
- Basen w Michałowie powstał za 11 mln złotych przy 50-procentowym dofinansowaniu - zaznaczył Adrian Łuckiewicz. Wspomniał też, że - jak przekazał mu burmistrz Marek Nazarko - inwestycja nie była łatwa w zbilansowaniu.
Budowa basenu w Wasilkowie, którą zaplanowano w ubiegłej kadencji, kosztować miałaby około 20 mln złotych. Radni wykreślili jednak inwestycję z budżetu. Nie było też informacji, aby udało się na nią zdobyć jakiekolwiek środki zewnętrzne.
Szczegóły w tekście: To były sztandarowe pomysły poprzedniego włodarza. Nowi radni z budżetu wykreślili je w kilkadziesiąt minut [FOTO]
(mik)