Burmistrz Wasilkowa na czwartkowej sesji rady miejskiej otrzymał wotum zaufania oraz absolutorium.
Radni po raz pierwszy głosowali nad wotum zaufania dla burmistrza. To nowa instytucja wprowadzona przez nowelizację ustawy o samorządzie gminnym. Udzielenie wotum poprzedzone musi zostać debatą nad raportem o stanie gminy.
Zobacz: Wasilków w liczbach. Ukazał się raport o stanie gminy
- Podobnie jak w przypadku absolutorium, tak i wotum zaufania na przełomie kadencji przyznawane jest organowi, którego funkcje pełni burmistrz. Na przełomie kadencji raport to bilans otwarcia, a faktycznej oceny rada może dokonać za rok. Taki pogląd jest wyrażany także w doktrynie - mówił przed głosowaniem nad udzieleniem wotum zaufania burmistrz Adrian Łuckiewicz.
Sama debata nad raportem o stanie gminy Wasilków nie była zbyt długa. Poruszono kwestie m. in. wysokości zadłużenia oraz zasadności zaciągnięcia kredytu w ubiegłym roku.
Za udzieleniem wotum zaufania burmistrzowi Wasilkowa było 9 radnych. Od głosu wstrzymali się Piotr Półtorak, Anna Pszczółka i Magdalena Jakuć.
- Gratuluję panu burmistrzowi i całemu sztabowi, który na to pracował. Też gratuluję poprzedniemu panu burmistrzowi, bo również wotum zaufania w jakimś sensie uzyskał - podsumował wynik głosowania przewodniczący rady miejskiej Jarosław Zalejski.
Jeszcze szybciej udzielono włodarzowi miasta absolutorium. W dyskusji nikt nie zabrał głosu. Za było 10 osób, 2 wstrzymały się od głosu.
Zupełnie inaczej postąpili z kolei radni z Michałowa. Tam nowy burmistrz nie otrzymał ani wotum zaufania, ani absolutorium.
Szczegóły w tekście: Burmistrz bez absolutorium i wotum zaufania
(mik)