Do kraksy doszło wczesnym popołudniem na wjeździe na obwodnicę Wasilkowa.
Około godziny 13 kierowca zjeżdżający tzw. ślimakiem z „ósemki” stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z jezdni i uderzyło w słup oświetleniowy.
Na miejscu interweniowali strażacy z JRG 2 Białystok oraz OSP Jurowce. Prawdopodobnie nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jeszcze przed 14 zastępy ratowników wracały do bazy.
Wyjaśnianiem przyczyn zdarzenia zajęła się policja. W momencie, gdy doszło do kraksy, droga była mokra od opadów deszczu. Ruch nie był zbytnio utrudniony. Pojazd powinien już zostać zabrany przez lawetę pomocy drogowej.
(mik)
Kolizja w pobliżu Wasilkowa: