Dla Czarnych wygrana w tym meczu mogła dać czwarte miejsce w tabeli. Spotkanie z Hetmanem Tykocin było jednak dużo ważniejsze z perspektywy Korony Dobrzyniewo Duże. Ważyły się bowiem losy zespołu z Dobrzyniewa Dużego. Niestety, ekipa w następny sezonie zagra w A-klasie. Słabo wypadło dzisiaj też Michałowo.
KS Michałowo - Cresovia Siemiatycze 0:4
Sezon nie najlepiej zakończyło Michałowo. Ekipa przegrała czterema bramkami z drużyną z końca tabeli.
W końcowym rozrachunku zespół wypadł jednak całkiem nieźle. Michałowo zajęło szóste miejsce w tabeli podlaskiej IV ligi. Pierwsze miejsce zdobył Ruch Wysokie Mazowieckie.
Czarni Czarna Białostocka - Hetman Tykocin 0:2
Gospodarze przez zdecydowanie większą część pierwszej połowy przeważali i wszystko wskazywało na to, że mecz będzie jedynie formalnością. Hetman, grający jednak o utrzymanie w okręgówce, zmobilizował się w końcu do walki.
- Przeciwnik był bardzo zdeterminowany. Pierwsze pół godziny nie wskazywało jednak na to, że możemy mecz przegrać. Niestety straciliśmy dwie bramki po błędach indywidualnych. Przeciwnika to nakręcało. Oni walczyli - można powiedzieć - o życie. Nie dziwię się więc, że każda bramka dodawała im otuchy i werwy. My graliśmy o mniejszą stawkę. Wyszarpali nam to zwycięstwo. Hetman starał się, grał ambitnie, a u nas czegoś zabrakło - powiedział nam Mateusz Woroniecki, trener Czarnych.
Drużyna z Czarnej Białostockiej swój pierwszy sezon w okręgówce kończy w pierwszej dziesiątce. Mistrzostwo zdobył Hetman Białystok.
Mecz Hetmana Tykocin zaważył o losach ekipy z Dobrzyniewa Dużego. W sobotę Korona spadła na 13. miejsce w tabeli i tym samym - jak na razie - zakończyła swoją przygodę w okręgówce. Od następnego sezonu piłkarze zagrają w A-klasie.
Mecz w Czarnej Białostockiej:
(mik)