Debata z udziałem uczniów, rodziców i specjalistów to jedno z działań Miasta Białystok wspierających społeczność szkolną po powrocie do szkół. Za tydzień ma zostać też uruchomiony telefon wsparcia dla dzieci i młodzieży. Działania mają na celu między innymi wsparcie emocjonalne uczniów.
Z inicjatywy Departamentu Edukacji, w odpowiedzi na interpelację wiceprzewodniczącej rady miasta Katarzyny Kisielewskiej-Martyniuk w sprawie uczniów powracających do edukacji stacjonarnej, Miasto Białystok podjęło działania wspierające szkolną społeczność. Są to działania skierowane zarówno do uczniów, jak i nauczycieli, uczestniczy w tym także Miejski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli (MODM). W ramach wsparcia odbyła się już konferencja dla specjalistów oraz warsztaty dla pedagogów i psychologów przygotowujące do prowadzenia telefonicznej pomocy.
– Oświata zawsze była wyzwaniem stojącym przed samorządem. Od 15 miesięcy mamy jeszcze trudniejszą sytuację. Pandemia, a później nauczanie zdalne sprawiły, że uczniowie spędzają setki godzin miesięcznie przed komputerami. Dzieci w wieku dojrzewania są bardzo wrażliwe, spragnione kontaktu ze swoimi rówieśnikami. W grupie wspierają się, rozwijają, a teraz zostały tego pozbawione. Chcemy wyjść z inicjatywą pomocy dla tych dzieci, a jednocześnie przeprowadzić diagnozę, jakie skutki wywołała pandemia w obszarze ich psychiki. Z jednej strony zastanawiamy się co robić, a z drugiej już przedstawiamy gotowe narzędzia, rozwiązania – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.
Kolejne elementy wsparcia to dzisiejsza debata oraz telefon zaufania. Debata z udziałem uczniów, rodziców, nauczycieli i specjalistów ma na celu dyskusję społeczną na temat edukacji w szkołach i wypracowanie wspólnych rozwiązań na przyszły rok szkolny. W jej trakcie jest poruszany temat nauki zdalnej z perspektywy ucznia, rodzica i terapeuty. Telefon „Dzwoń, nie jesteś sam” oraz czat mają zostać uruchomione 24 maja.
Działania Miasta Białystok są odpowiedzią na zaobserwowane trudności i problemy (lęk, strach, zaburzenia) uczniów, nauczycieli, rodziców, wynikające z długotrwałej izolacji oraz nauki zdalnej.
Kamila Bogacewicz, bialystok.pl
opr. (mik)