Mężczyzna podejrzany o pobicie 14-latka na Marszu Równości został zatrzymany. To 24-letni mieszkaniec powiatu monieckiego. Policjanci poszukują teraz pobitego chłopaka. Tymczasem mundurowi zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który naraził swoje dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Podejrzany o pobicie zatrzymany
Po publikacji na stronie internetowej podlaskiej policji oraz w mediach społecznościowych wizerunku podejrzewanego o pobicie czternastolatka i ustalenia przez policjantów tożsamości oraz miejsca zamieszkania mężczyzny, do Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zgłosił się 24-letni mieszkaniec powiatu monieckiego wraz z adwokatem. Pomocne w identyfikacji mieszkańca powiatu monieckiego okazały się również informacje przekazywane telefonicznie.
Policja szuka poszkodowanego
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku poszukują teraz osoby pokrzywdzonej w wyniku pobicia 20 lipca na ulicy Suraskiej w Białymstoku (ofiara zatrzymanego 24-latka). W chwili zdarzenia osoba pokrzywdzona miała włosy koloru zielonego i ubrana była w koszulę w kratę koloru zielonego oraz czarne spodnie. Wszystkie osoby, mogące pomóc w identyfikacji osoby, proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku pod numerem telefonu 85 670 34 20 lub numerem alarmowym 112.
Naraził dziecko na niebezpieczeństwo
Tymczasem do Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zgłosił się 37-latek podejrzewany o to, że 20 lipca na Alei Piłsudskiego w Białymstoku naraził dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna został zatrzymany. To prawdopodobnie "bohater" fotografii, na której stoi on z dzieckiem w wózku przed szpalerem policjantów
AKTUALIZACJA godz. 12.17: Zatrzymano kolejnych trzech mężczyzn. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ustalili tożsamość osób w związku z popełnieniem czynu zabronionego polegającego na przeszkadzaniu w przebiegu niezakazanego zgromadzenia poprzez blokowanie przejścia osobom uczestniczącym w zgromadzeniu na Alei Józefa Piłsudskiego. Mężczyźni zgłosili się do jednostki Policji po publikacjach wizerunku - czytamy na podlaska.policja.gov.pl.
opr. (mby)