W miniony weekend policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali do kontroli 7 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę.
Pierwszy z nich został zatrzymany do kontroli w piątkowy poranek. 43-latek jechał fordem ulicą Jana Pawła II z prędkością 116 kilometrów na godzinę, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka". Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 66 kilometrów na godzinę.
Inny nieodpowiedzialny kierowca wpadł w niedzielę na Maczka. 51-latek jechał volkswagenem z prędkością 127 kilometrów na godzinę przy ograniczeniu do 70 km/h.
Z kolei 31-latek na ulicy Ciołkowskiego jechał również volkswagenem z prędkością 112 km/h. Mężczyzna przekroczył prędkość o 62 kilometry na godzinę na „pięćdziesiątce”.
Ostatni kierowca, który wpadł w ręce policjantów z białostockiej drogówki to 27-latek. Mężczyzna ulicą Jana Pawła II jechał z prędkością 113 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h.
Pozostali kierowcy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym od 51 do 57 km/h. Wszyscy stracili prawa jazdy. Policjanci apelują o rozsądek na drodze i przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków w ruchu drogowym - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)